Do takich spraw jak: noże tokarskie i wiertła, spokojnie wystarczy szlifierka stołowa ze ściernicami ø250, jedna z elektrokorundu, a druga z węglika krzemu.
Najlepiej trochę mocniejsza, ok. 1 kW mocy, np Elna.
Do szlifierki dorobić jakieś przystawki robione "pod siebie" i będzie śmigać.
Narzędziówka też potrzebuje operatora Pytanie, czy wykorzystasz jej możliwości.