Zaczne od napinacza juz gotowy obylo sie bez wiekrzych problemow. Zanim otworzyłem temat budowy gientarki ogladalem oczywiście jak inni to zrobili i jak to wygląda „profesionalnie” i wybrałem to 3 rolki regulowane i robia wszystko co potrzeba Niedawno kupiłem warsztat w którym jest trochę rupieci których nie szkoda było zniszczyć i wyrzucić w razie niepowodzenia bo jakos specialnie nie potrzebuje gientarki Nigdy nawet nie widziałem jak ktoś gnie rure ale temat warty poznania wiec trochę nie pewnie ale z czystej ciekawości zaczolem budowę wstawiając zdjęcia i opisy-nikt się nie rwał z komentarzami wiec robilempo swojemu. teraz Jak skonczylem mówicie ze wszystko lipa mysle ze pomimo skaplikowanej budowy maszyna się sprawdzi i będzie giac a sama budowa wiele mnie nauczyla. Jak okaze się ze nic z tego nie będzie to juz jest warta 80KG.
no wiec tak kola nr.1 zastąpilem jednym większym nr.2 ale mam problem z napinaczami nie daja rady wyginaja sie w gore i wogule duzo z nimi zachodu potrzebuje szybkiego pomysłu na mocny napinacz
prowadnice juz gotowe teraz wziolem sie za pierwsze kamienie wszystko robie sam.Moje kola beda osadzone na czpieniu-32mm sr-74mm szer-35mm.Zanim wezme sie za hartowanie chcial bym wiedziec czy sa dobre pierwsze co bede robil to chce wygiac rure 30mm scianka 2mm pod katem 90*
oczywiscie plany zmienione sprubuje prosciej ale napewno to nie koniec bo im wiecej widze tym mniej moge zrozumiec a jak sie wkur... to pospawam to wszystko do kupy i po klopocie
witam wszystkich buduje giętarkę i mam pare pytan zanim wezme sie za spawanie.chce giac rury i profile prawie pod kątem 90. czy napęd na 1 rolke jest wystarczający ? czy wystarczy ze mam 2 rolki ruchome ? czy rozstaw rolek 400mm jest ok? moze ma ktos pomysl jak zrobic rozstaw regulowany przy takiej konstrukcji.