Witam,
Borykam sie z problemem doboru napędu do wrzeciona frezarki. Rozpatrywałem trzy opcje:
-typowy silnik wrzecionowy+sterownik, z chin plusy to wysoki moment on niskich obrotów wbudowany enkoder minus to przy 7,5 kw cena robi się trochę wysoka i tutaj nie mam pytań bo wszystko jest jasne
- druga opcja to silnik AC + falownik sterowanie wektorowe + enkoder na wrzecionie; forsowanie momentu możemy uzyskać do 200% momentu na rozruchu + praktycznie stały moment do prędkości znamionowej + podkręcanie do 200% czestotliwosci bazowej co dało by 6000 obr min czyli w miarę możliwości wystarczająco
pytanie czy ktoś już tak wysterował silnik? czy ktoś juz ma za sobą doświadczenie z rozkręcaniem do takich obrotów silnika np 10 kw?
-trzecia opcja kupno silnika wrzecionowego fanuc albo siemens i falownik pytanie czy ruszy taki zestaw i czy da się sensownie wysterować?
Najbardziej odpowiada mi 2 opcja ponieważ bardzo dobrze wypada cenowo wszystkie części dostępne w polskich sklepach.