Już odpowiadam po kolei.
Brama oczywiście będzie miała poprzeczne wzmocnienie, nie jest umieszczona na rysuku, aby nie zaciemniac obrazu. Ale oczywiście wiem że jest niezbedna.
Sklejka 12mm bo taką mam, jest jeszcze 25, ale krzywa.
Ale rysuje mi sie szansa dostania niedrogo zrzynków materiału zwanego Corian. Będzie się nadawać?
Nakrętki stalowe, to faktycznie nieporozumienie, dzis dopiero to wyczytałem (skąd miałem wcześniej wiedzieć że sie blokują?). Będą mosięzne lob tworzywo. Które lepsze?
Paski odpadaja bo budżet mam cienki. Ale z drugiej strony wiem że jestem za biedny na kupowanie g..
Od momentu kiedy odkryłem to forum czytam i przeglądam go, tamte projekty widziałem i są moim natchnieniem.
Pytanie, czy wałek fi 16 o rozpiętości 300mm niepodparty da rade?
Czy śruby pociągowe 10x2 będą ok?

Aha i jeszcze odnośnie silników napędowych. Ogólnie na dzień dzisiejszy są sterowane układami l293 i zasilaczem 12V "wtykanym w gniazdko, wiec pewnie przy pełnym obciążeniu jest spadek napięcia. Ten zestaw przy prowadnicach szufladowych, które maja spore opory daje sobie rade.
chciałbym wymienić je na l298 i podwyższyć napięcie zasilania do powiedzmy 24V. Przed każdym L298 dał lm350 jako ogranicznik prądowy i ustawić go powiedzmy 150% znamiomowego prądu silnika. Co Panowie na to?

Obrabiać będe balsę, płytki PCB, no i ew drewno, sklejkę. Ale posuwy na razie małe, bo moc obliczeniowa Atmegi słaba, więc wycinanie np. łuku idzie wolno.

Jakiś czas temu wiedziony naturalna ciekawością i chęcią sprawdzenia się rozpocząłem pisanie oprogramowania sterującego frezarką, na platformę Arduino.
Aby módz sprawdzić efekty moich prac, popełniłem potworka, opisanego na forum modelarskim w
TYM wątku.
Ogólnie nic ciekawego, Prowadnice szufladowe silniki krokowe 12V 0.4A , śruby M6 z budowlanego sklepu. Bida i luzy.
No ale okazało sie że to wszystko w miarę działa (oprogramowanie) i choć nie ma jeszcze modułu prze;iczajacego kody "I i "J", oraz sterowania obrotami wrzeciona, tym niemniej udaje sie nią coś wyciąć, pod warunkiem że nie zgubi kroku.
Jako wrzeciono nabyłem Dremela 3000.
No i zacząłem konstruować nową maszynke, w założeniu do miękkiego drewna, PCB, ew sporadycznie sklejki do 3mm.
Wyszło mi coś takiego:





Materiał Sklejka 12mm
podstawa 25mm.
Oś X czyli stół roboczy 2 wałki podparte fi16mm przykrecone do blatu, łożyska liniowe w podstawie, rozstaw ok 95mm.
Stół szerokość 210mm długość 500mm
Brama rozpiętość bramy pomiędzy punktami podparcia wałków 300mm, wałki niepodparte fi16mm rozstaw wałków 60mm .
Materiał bramy sklejka 12mm.
Na rysunku nie ma ale oczywiście "słupki" bramy beda połączone ze sobą sklejką 12mm.
Oś "Z" wałki 16mm niepodparte, rozsunięte o 60mm, długości 140mm.
W osi X chciałbym zastosować 4 krótkie, otwarte, łożyska liniowe w obudowach, umocowane do podstawy.
W osiach Y i Z ze wzgledu na koszty długie łożyska zamkniete bez obudów. Wg mojej koncepcji maja być one osadzone w mostkach wyfrezowanych ze sklejki 12mm.
Łożyska osi Y i Z znależć sie maja na jednej płycie łozyskujacej wykonanej również ze sklejki 12mm grubości. Element ten element, o wzmiarach 90x90mm jest widoczny na rysunkach.
We wszystkich osiach chcę zastosować sruby trapezowe z nakretkami 6katnymi, osadzonymi we wspornikach wyfrezowanych w sklejce. Rozmiar, w zasadzie jeszcze nie wiem, proszę o sugestie.
Nie wiem jakiej mocy silniki zastosować, Zaznaczam, że ze wzgledu na wydajność obliczeniową Atmegi, szybkość cięcia, szczególnie w łuku jest niewielka.
Nie wiem czy nie założyłem zbyt dużej długości stołu.
A tak wogóle Panowie.
CO SPIEPRZYŁEM???