Kumpel kupił przyłbicę za 160 zł i jaki zadowolony jak ją zachwalał, pojechał w delegację, a ja musiałem coś na szybko pospawać, byłem na drugiej hali o widzę jego przyłbica, a po co będę się bujał to tą starą obdrapaną ze zwykłym filtrem...

No miał ją miesiąc... ustawiłem 100 A na TIG i lecę, taa długo nie poleciałem jak mi trzy razy się rozjaśniła, ruszyłem kuper i wziąłem zwykłą ze stałym filtrem... Może i jest nie wygodna, bo nie widać bo jest stały filtr ale to jest jej zaleta. Może przy monterce i krótki odcinkach to jest istotne ale przy konkretnym spawaniu już nie aż tak bardzo...

Lepiej na razie odłożyć kasę na coś lepszego niż wyrzucać kasę w błoto, bo czasem człowiek ma szczęście i sprzęt pochodzi a czesem po miesiącu pada...