Znaleziono 9 wyników
Wróć do „jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)”
- 12 lut 2013, 12:13
- Forum: WARSZTAT
- Temat: jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2519
- 09 lut 2013, 11:51
- Forum: WARSZTAT
- Temat: jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2519
Panowie,
przypomnę się jeszcze raz, bo tak szukam i szukam powoli tokarki i nie bardzo wiem na jaki model się nastawić. początkowo była to tue35, ale kurcze, to już straszne zabytki są. tak patrzę, że TUS25 można całkiem tanio kupić, nie jest jakaś wielka, są nowsze od tue35. co sądzicie? czy byłby to dobry wybór?
przypomnę się jeszcze raz, bo tak szukam i szukam powoli tokarki i nie bardzo wiem na jaki model się nastawić. początkowo była to tue35, ale kurcze, to już straszne zabytki są. tak patrzę, że TUS25 można całkiem tanio kupić, nie jest jakaś wielka, są nowsze od tue35. co sądzicie? czy byłby to dobry wybór?
- 27 sty 2013, 23:22
- Forum: WARSZTAT
- Temat: jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2519
- 27 sty 2013, 22:18
- Forum: WARSZTAT
- Temat: jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2519
- 27 sty 2013, 21:27
- Forum: WARSZTAT
- Temat: jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2519
- 27 sty 2013, 20:51
- Forum: WARSZTAT
- Temat: jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2519
No, kilka setek dokładności byłoby mile widziane.
Ale właśnie, to jest najgorsze, że żeby zdobyć praktykę, potrzebuję maszyny.
A kupić sprawną maszynę bez praktyki...spore ryzyko.
Jakbym już miał gdzieś maszynę, po dziadku, wujku czy stryju, byłoby zdecydowanie łatwiej...
Nie boję się tyle samej nauki, co tego, że właduję się w niepotrzebne koszty
Ale właśnie, to jest najgorsze, że żeby zdobyć praktykę, potrzebuję maszyny.
A kupić sprawną maszynę bez praktyki...spore ryzyko.
Jakbym już miał gdzieś maszynę, po dziadku, wujku czy stryju, byłoby zdecydowanie łatwiej...
Nie boję się tyle samej nauki, co tego, że właduję się w niepotrzebne koszty

- 27 sty 2013, 14:10
- Forum: WARSZTAT
- Temat: jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2519
jakie to proste
dziękuję.
[ Dodano: 2013-01-27, 14:28 ]
jakich maszyn szukać, żeby cenowo nie zabijały?
TUE35 widuję dość często, czasem poniżej 4tys...

dziękuję.
[ Dodano: 2013-01-27, 14:28 ]
no, głównie aluminium i stal.sajgon pisze: NIE ,jeżeli ma to być toczone w stali to potrzebujesz ciężkiej i masywnej maszyny, to nie są tanie rzeczy
jakich maszyn szukać, żeby cenowo nie zabijały?
TUE35 widuję dość często, czasem poniżej 4tys...
- 27 sty 2013, 13:24
- Forum: WARSZTAT
- Temat: jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2519
hmmm...
ale chyba musi być "zautomatyzowany" jednocześnie posuw wzdłużny i poprzeczny? samo obrócenie narzędzia coś da? czytałem wstępnie mały rozdział książki o szeroko pojętej mechanice, dotyczący toczenia i tam pisali coś o przystawkach-liniałach ustawianych pod odpowiednim kątem, ale ciężko sobie takie rzeczy wyobrazić mając niewielką styczność z tego typu maszynami.
ale chyba musi być "zautomatyzowany" jednocześnie posuw wzdłużny i poprzeczny? samo obrócenie narzędzia coś da? czytałem wstępnie mały rozdział książki o szeroko pojętej mechanice, dotyczący toczenia i tam pisali coś o przystawkach-liniałach ustawianych pod odpowiednim kątem, ale ciężko sobie takie rzeczy wyobrazić mając niewielką styczność z tego typu maszynami.
- 27 sty 2013, 13:11
- Forum: WARSZTAT
- Temat: jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
- Odpowiedzi: 20
- Odsłony: 2519
jakiej tokarki szukać - moje założenia, Wasza pomoc ;)
Dzień dobry Panowie.
Jestem totalnym świeżakiem, a potrzebuję przyswoić sobie wiedzę z zakresu toczenia i przede wszystkim kupić tokarkę. Potrzebuję urządzenia, którym wytoczę elementy o średnicy do 150mm i długości 200-300mm maks. Z tym, że dobrze by było, gdyby maszyna miała uchwyt, który jest w stanie złapać obrabiany wałek po zewnętrznej. Do tego konieczna jest możliwość nacinania gwintów. Nie znam się, ale czy tokarki potrafią "same" toczyć stożki? albo czy można w jakiś prosty i skuteczny sposób to robić? Chciałbym też wydać jak najmniej pieniędzy i nie kupować maszyny na "zapas" bo zwyczajnie nie mam za bardzo na to miejsca, nie przewiduję konieczności toczenia większych elementów i obawiam się o transport. Czy jakaś tokarka stołowa jest w stanie "ogarnąć" elementy takich gabarytów? Czy do standardowych uchwytów, w razie braku, można bez problemu dokupić te kły mocujące, chwytające po zewnętrznej? Na tę chwilę to chyba tyle. Będę bardzo zobowiązany za wszelką pomoc.
pozdrawiam,
S.
Jestem totalnym świeżakiem, a potrzebuję przyswoić sobie wiedzę z zakresu toczenia i przede wszystkim kupić tokarkę. Potrzebuję urządzenia, którym wytoczę elementy o średnicy do 150mm i długości 200-300mm maks. Z tym, że dobrze by było, gdyby maszyna miała uchwyt, który jest w stanie złapać obrabiany wałek po zewnętrznej. Do tego konieczna jest możliwość nacinania gwintów. Nie znam się, ale czy tokarki potrafią "same" toczyć stożki? albo czy można w jakiś prosty i skuteczny sposób to robić? Chciałbym też wydać jak najmniej pieniędzy i nie kupować maszyny na "zapas" bo zwyczajnie nie mam za bardzo na to miejsca, nie przewiduję konieczności toczenia większych elementów i obawiam się o transport. Czy jakaś tokarka stołowa jest w stanie "ogarnąć" elementy takich gabarytów? Czy do standardowych uchwytów, w razie braku, można bez problemu dokupić te kły mocujące, chwytające po zewnętrznej? Na tę chwilę to chyba tyle. Będę bardzo zobowiązany za wszelką pomoc.
pozdrawiam,
S.