Co nikt nie pomoże

OK poprawiłem link teraz film działa

Witam.

Posiadam ploter termiczny Lynx T1, ploter nie był używany od jakiegoś czasu a jak go ostatnio uruchomiłem to działa dość głośno (wydaje mi się że wcześniej był cichszy) tzn jak by "buczał" odgłosy pochodzą z tego co się orientuję od skrzynki sterującej lub/ i silników (jest to ploter ze sterownikiem USB typuS2).

Odnośnie pracy plotera to wycina dobrze tylko chodzi głośno "buczy" tak jak by silniki nie miały siły się obracać.
Zauważyłem że jak na początku włączyłem sterowanie skrzynki to światełko włącznika świeciło, po jakimś czasie mrugało a teraz zgasło i przy ponownym włączeniu skrzynki już się nie świeci ale ploter działa i wycina dobrze.
Sprawdziłem czy mechanizm jezdny nie jest przekoszony co powodowało by opory ruchu silników ale dokładność/ ustawienia prowadnic jest +/- 1mm.
Podłączyłem też do innego gniazdka zasilającego ale też to nie dało żadnych efektów.

Pomóżcie bo nie wiem co zrobić, a nie chcę uszkodzić plotera (czy takie głośne działanie jest prawidłowe? Czy wasze plotery chodzą cicho?)

Nagrałem filmik z działania:

Proszę o pomoc.

Aha jakieś parę dni przed ponownym uruchomieniem ploter był przewożony samochodem dostawczym w inne miejsce a na polu był lekki mróz, po przywiezieniu plotera włożyłem go do pomieszczenia i przykryłem go kocem w celu wyrównania temperatury.

Czy to przewożenie miało jakiś wpływ na jego działanie?
Jeszcze raz zaznaczam że ploter wycina dobrze ale głośno chodzi.