u nas właśnie z czasem doszliśmy do wniosku że cięcie do 5tyś bar jest bardziej ekonomiczne, oszczędność pompy jej uszczelnień a także kryz, tub miksujących itd. Oczywiście gdy potrzeba to 6tyś i ogień

Marfeel wcześniejsze pytanie o maszynę przeoczyłem, najczęściej cięliśmy na ciśnieniu 4500-5000bar, tysiąc godzin do osiągnięcia bez problemu, maszyna flow wmc2, 5 osi, wyprodukowanej jeszcze w niemczech, a nie jak szajs serii Mach made in china.
Pozdrawiam.

To czytaj ze zrozumieniem tytuł tematu a nie wypisujesz opowieści dziwnej treści.
Problem z szafirami!
Mieliśmy kiedyś partię trefnych szafirów padały po jednej zmianie, diament ma tego plusa że masz gwarancję. Reszta jak koledzy wcześniej napisali, zanieczyszczenia w wodzie itd.
Wesołych i najlepszego.

Marfeel 500-700 godzin szafirowa kryza? coś mi tu nie hallo.
tomisss namów szefostwo na diament, zaoszczędzą na czasie serwisowym a ty spokojnie pracować będziesz 1000+ godzin, diament także jest bardziej odporny na szajs wodę.