Znaleziono 7 wyników

autor: kamiloperator
20 lip 2014, 23:17
Forum: Na luzie
Temat: jak się wykazać i nie narobić sobie wrogów?
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 4824

Nie spodziewałem się, że zrobię taka furrorę ty m tematem hehe
Tak więc, jako, że chętnych do porad jest sporo to rozpiszę się konkretniej :) Firma ostatnie 2 lata bardzo mocno się rozwinęła, z 2 maszyn zrobiło się 11. Na te wszystkie maszyny jest jeden majster (majster klepka co wsyzstko potrafi zrobić - pomijam, że nie ma studiow), pozostali operatorzy to guzikowcy którzy nie maja praktycznie pojecia o maszynach, maja klepać masówke, jestem też ja. Ambitny, mysle, że kumaty i po dobrej szkole i szkoleniach w obrobce skr. Chcialbym sie wykazać ponieważ zdaję sobie sprawe z tego, że firma na tyle sie rozwija, ze w ciagu roku będize kolejnych 10 operatorów. Jeden majster tego nie ogarnie i będzie potrzebny drugi :) :) :) Dlatego kombinuję jak się tutaj dobrze wkręcić. maszyny cnc firma wprowadziła jakies 5 lat temu, jeden nauczyl sie je ustawiac (majster) ale po prostu nauczyl sie tego co musial i opanował to. Ja ze szkoly / szkolen mam też te swoje pomysły i wizje. Stad założyłem temat żeby poznać Wasze opinie i porady czy warto w moim przypadku probować się w taki sposob wykazać, albo w jaki inny.

Nie ukrywam, że nudzi mnie robienie tego samego kolejne lata podczas kiedy czuje wiekszy potencjał.. czyli produkcja jednostkowa. Gdyby nie nienajgorsza stawka (2,5k) i mozliwosc nadgodzin juz dawno by mnie tu nie było.

Kamil :-)
autor: kamiloperator
19 lip 2014, 16:59
Forum: Na luzie
Temat: jak się wykazać i nie narobić sobie wrogów?
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 4824

Ja w firmie prscuje juz 4 lata i jestem drugim a hierarchii najstarszym operatorem. a jest szesnastu. jestem w pewnym sensie zastępca majstra, czasami ustawiam. ale zarobki mam operatora. szukam po prostu okazji do wykazania które podparly by moja rozmowę NT podwyżki. znam nasze maszyny lepiej niż majster no ale ten pracuje 15 lat także nie mam zamiaru w żaden sposób z nim rywalizować. ale wiem ze jeśli bym jemu podsunął moje pomysły to by je dla siebie od razu wykorzystał.

ogólnie jest u nas sporo produkcji seryjnej krótkimi programami dużo narzędzi i dużo ustawień. przykładowo nikt nie zna możliwości podajnika i magazynu rewolwerowego. programy trwają po 4-6 min tego połowa to oczekiwanie na mielenie narzędzi w magazynie. wystarczyło by ustawić wymianę na narzędzia oczekujące. juz na 5-6 wymianach narzędzi oszczedza sie po 20 sekund. czyli prawie 30% czasu. parametry parametrami często są niskie bo idzie fajnie a da się 50% więcej przykładowo mosiadz albo aluminium. wystarczyło by pomyśleć . ale fakt. byłby ogromny ból przyspieszyć robotę mocno a nic z tego nie miec tylko złość ludzi :???:

i ktoś tu chyba dobrze napisał. od myślenia są inżynierowie a zwykli śmiertelnicy hobbysci i tak nic większego nie osiągną wiec powinni ustawiać robotę pod siebie a nie pod fime i nie być nadgorliwy mi bo i tak dożywotnio będą ta masowe klepac.
autor: kamiloperator
18 lip 2014, 23:37
Forum: Na luzie
Temat: jak się wykazać i nie narobić sobie wrogów?
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 4824

bubels pisze: Kompletnie nie rozumiem strachu przed kolegami. Czy naprawdę pracownik to osoba która chce robi jak najmniej za jak najwięcej?

Nie odbierajcie mi wiary w ludzi.
tak. dokładnie tak jest. przynajmniej w mojej firmie. ludziom kompletnie nie zależy na dobru firmy. chcą zrobić swoje, pościemniac ile się da i do domu. każdy kto pogania (np nowy majster) to wróg. Fakt ze przycisnieto ludziom śrubę bez żadnej podwyżki wzamian, No ale jednak uważam ze praca to praca. bogaty pracodawca - większą szansa dla pracownika . osobiście jestem pasjonata, każdy wolny czas w pracy poświęcam na książki, poradniki, grzebanie. ale pozostali ludzi to normalni ludzie w których nie chce stać się wrogiem ze przeze mnie mają dużo więcej roboty a nic w zamian. jednak obawiam się ze jedyna szansa żeby się oderwać od ciągłej majówki i guzika to po prostu wykazanie się w jakiś sposób...
autor: kamiloperator
18 lip 2014, 20:28
Forum: Na luzie
Temat: jak się wykazać i nie narobić sobie wrogów?
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 4824

Możliwość wyższej stawki jeżeli bym dobrze pogadał. chociaż myślę że dla spokojnej głowy lepiej mieć trochę mniej.
autor: kamiloperator
18 lip 2014, 20:05
Forum: Na luzie
Temat: jak się wykazać i nie narobić sobie wrogów?
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 4824

przyspieszając program który trwa 5 min na 3min, beda mieli 2min siedzenia mniej. szef będzie zadowolony bo będzie miał więcej sztuk za dniowkę a pracownik nie bo będzie miał więcej roboty.
autor: kamiloperator
18 lip 2014, 19:55
Forum: Na luzie
Temat: jak się wykazać i nie narobić sobie wrogów?
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 4824

gorzej jak nie byłoby podwyżek albo minimalne. ludzie i tak nieźle tu mają jeśli chodzi o kasę. albo tylko dla mnie podwyżka by była. za jajca by mnie powiesili hehe
a wiem ze woleliby mieć spokojniejsza robotę czyli dłuższe programy. bo i tak już są gonieni wszyscy z wydajnością
autor: kamiloperator
18 lip 2014, 19:14
Forum: Na luzie
Temat: jak się wykazać i nie narobić sobie wrogów?
Odpowiedzi: 65
Odsłony: 4824

jak się wykazać i nie narobić sobie wrogów?

Takie pytanie jest :) jestem szarym operatorem z kilkuletnim doświadczeniem i głowa pełna pomyslow. ale dobrych dla firmy, nie dla operatorów. firma zajmuje się glównie powtarzajacymi się krótkimi i długimi seriami. roboty jest mnóstwo i z miesiąca na miesiąc zlecen coraz więcej. widząc programy i parametry niektórych robót łapie sie za głowę. zmieniając parametry na bardziej wydajne i wykorzystując inne możliwości maszyny da się przyspieszyć niektóre programy nawet o 30-50%. A wiem ze szef szuka usprawnień. bo nie wyrabia z robota. a majster jest mało kreatywny.
Teraz pytanie za 100 pkt czy wykorzystywać swoje pomysly za czym szlo by oburzenie operatorów.. z którymi żyje w zgodzie. i przedstawiać je szefowi? podejrzewam ze prędzej czy później któs pomyśli ale fajnie by było pokazać się w końcu jako osoba która nadaje sie do czegoś więcej niż guzik.

Wróć do „jak się wykazać i nie narobić sobie wrogów?”