
swin nikt mi nie podlozy bo mamy spoko załoge, calkiem zyczliwi ludzie.
o co mi chodzi to po prostu siłą rzeczy jako że jeszcze 1,5 roku temu przychodzilem tutaj jako zielony, jestem tak tez traktowany.
i temat właśnie po to zalozylem, zebyscie napisali jaka wedlug was jest najlepsza droga do rozwoju - zeby byc dobrym w tym co robie.
tak jak pisalem obecnie od 1,5 roku jestem starterem, jak jest okazja to sam sie prosze zeby cos ustawic. moje doswiadczenie polega prktycznie tylko na obserwacji i dopytywaniu. w domu mam mase ksiazek, pdfów o obrobce ktore juz dawno przeanalizowalem. teraz tylko juz mysle co by tu zrobic zeby szło do przodu i ta moja teoretyczna wiedza na praktyke (i portfel) zaczela sie przekladac
