To logiczne, ale niewątpliwie to forum jest po to by prowadzić tu dywagacje i na takie tematy.Kolego Nile, tajemnice oprogramowania to tajemnice alkowy. Nikt nie powie Ci tego, jak sam realizuje takie zadanie, bo zwykle jest to jego autorskie rozwiązanie.
Nili tu zdaje mi się pisze o procku typu AVR czy ARM, nie zaś o sterowaniu z PCta.Podpowiem Ci tak - nie znam timera, który byłby odpowiednio precyzyjny i częsty. Podobno piszę się jakieś sterowniki tzw. kernelowe do podczepiania się pod timer np. karty dźwiękowej, bo jest superprecyzyjny.
No właśnie, Timer Mikroprocesora jest wystarczająci precyzyjny do takich działań i o ile wiem wywołuje przerwania pod które można podpiąć procedury.Jest natomiast timer niskopoziomowy, bardzo precyzyjny i nazwijmy to niezależny od prędkości kompa. Niestety nie wywołuje on przerwań. Używasz go w pętli i sprawdzasz, ile czasu upłynęło. Nie powiem Ci jaki to jest, ale w wszystkich językach wysokiego poziomu jest to niego łatwy dostęp. A całą procedurę podpinasz oczywiście pod wątek - tego nie muszę chyba wyjaśniać.
Ekran to drugorzędna sprawa, podstawa to synchroniczne sterowanie silnikami oraz odbieranie sygnałów z zewnętrznych czujników, ale czujniki można podpiąć pod inne przerwania NMI.W każdym razie, jeśli piszesz oprogramowanie do sterowania - to długa droga przed Tobą.
Pamiętaj, że ten timer musi obsługiwać nie tylko silniki, ale także krańcówki, wył. awaryjny no i wyświetlanie pozycji na ekranie...
Timer jest tu tylko po to, by, jak rozumiem, procesor nie tracił czasu na wykonywanie pętli opóźniających, tylko w międzyczasie - między krokami - wykonywał porzyteczne rzeczy, a do sterowania silników wchodził tylko w tedy gdy to konieczne.
nie wiem jak tozrealizować, ale tak to widzę, a widzę też, że większość wypowiedzi traktuje o PCcie, autorowi jednak najwyraźniej nie o to chodzi.