Sam przy spawaniu obudowy silnika kosiarki musiałem pojechać częstotliwością powyżej 140 i balansem na 40 by utrzymać jeziorko na miejscu.
Do czystego alu znów częstotliwość 40 i balans 20 i utrzymuję jeziorko w jednym miejscu. Zasada jest taka, że musisz popracować z maszyną i grubszym materiałem. Zauważ kiedy tworzy się jeziorko, i przypilnuj by podawać (możliwie szybko) drut do samego jeziorka. W wypadku gdy drut pojawi się w łuku narobi się bajzel przed oczami

Spawanie aluminium wymaga dość szybkiego prowadzenia palnika i szybkiego podawania drutu. Szczotka by usunąć tlenki, i testuj wyższy amperaż by szybciej uzyskać jeziorko ( na niższym wg mnie temperaturę odbiera cała okolica wokół złącza i lubi się materiał zapadać).
ps.
manewruj też ilością gazu, czasem tutaj jest pies pogrzebany.