Znaleziono 45 wyników

autor: rdarek
01 cze 2021, 18:35
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

MrWaski pisze:
01 cze 2021, 16:06
Mnie zastanawia długość tych liniałów. Trzy razy jeden metr to trochę dla Zosi za wiele... ;)
Oj tam stół się wyciągnie i będzie git :mrgreen:
A tak na poważnie to przecież w opisie jak byk jest, że masz się skontaktować ze sprzedawcą w celu podania długości poszczególnych liniałów i instrukcję doboru.
A jak nie, to nie problem taki skrócić niestety trzeba to robić ostrożnie bo przecież szkło w środku.
autor: rdarek
07 kwie 2021, 23:54
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

MrWaski pisze:
07 kwie 2021, 23:28
Nic się nie gibie. Wkręcam dosłownie w palcach do oporu. Można być sceptycznie nastawionym do tego rozwiązania, ale innego sposobu wkręcenia płetwy nie mogę jakoś wymyślić... ;)
Jest :mrgreen: wystarczy wyjąć narzędzie.
Dobra wiem wiem :wink: to żarcik. Tylko właśnie przez oszlifowanie masz usunięty kołnież który ma się opierać na stożku narzędzia przy jego wybijaniu i przenosic siły. Ale testuj dopiero z czasem się okaże jak to się będzie sprawdzało. Na razie pierwsze koty....
MrWaski pisze:
07 kwie 2021, 23:28
Jak będzie mnie stać na komplet narzędzi z najwyższej półki, też będę miał ubaw ze swoich walk z chińskim badziewiem. Komplet profesjonalnych frezów stożkowych plus obróbka kiepsko utwardzonych Morsów, to też trochę walka z wiatrakami ;) Każdy orze jak może...

Pamiętaj, że wielu z nas ma sprzęt od myfrendów nie wyłączając i mnie. I takie same narzędzia. Mi się trafiła tak skatowana maszynka, że szok. Ale się mówi trudno. Ze względu na to, że mam wykrzywione wrzeciono to mogę sobie pozwolić testowo na jego wydłużenie a w ostateczności jest w planach zrobienie nowego. Ale najpierw muszę zakończyć jeden temat potem można rozpaprać drugi . Także nie prędko się za to wezmę. :mrgreen: .
Na dzień dzisiejszy młotek miedziany załatwia sprawę. :mrgreen:
autor: rdarek
07 kwie 2021, 23:06
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

MrWaski pisze:
07 kwie 2021, 22:40
Trzeba będzie jeszcze potestować stożki zakleszczone w wyniku pracy, a także zaciągnięte kluczem dynamometrycznym z różnymi momentami.

Temat zakleszczonych stożków uważam u mnie za rozwiązany.
To gratuluje. I testuj dalej nie ukrywam, że nadal jestem sceprycznie nastawiony do tego rozwiazania. Zwróć uwagę czy przy wybijaniu ta płetwa nie gibie się zbytnio na boki.
Co do klina automatycznego to jestem zaskoczony kłopotami ale to jest made in china także mogli coś "ulepszyć". Mój przy mk2 i mk3 nie sprawia kłopotów wchodzi lekko i tylko czasami się poślizgnie także trzeba ponownie go wsunąć.
autor: rdarek
06 kwie 2021, 21:25
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

StanisławKozdurkiewicz pisze:
06 kwie 2021, 19:51
Obawiam się, że mogę nie do końca zrozumieć problem, który porusza rdarek. W mojej maszynie jest stożek MK2 i śruba M10. Czy u Ciebie jest MK3? Jeżeli chce się zamontować śrubę z płetwą, to musi ona dać się włożyć przez otwór we wrzecionie, czyli w tym przypadku śruba będzie miała wymiar gwintu w oprawce a płetwa nie będzie wystawała poza gwint bardziej niż na to pozwala otwór we wrzecionie.
Tak u mnie MK3 (MK2 mam w koniku tokarki)
Obawiam się tego samego dlatego w końcu zapytałem, czy już tego dokonałeś bo teoria teorią a życie swoje :mrgreen: .
W tym temacie kol. Roman podaje tabelę wymiarów stożków morse'a:
stozek-morse-a-t86620.html#p606432
Przeczytaj przelicz pomierz wrzeciono i zobacz co Ci wyjdzie. Tak naprawdę wyjdzie Ci kołek 6x10 z gwintem 10mm (coś zbliżonego jak na fotce z kłem MK2 złączonym na samym dole tylko bez kołnierza). Przy trzpieniu MK2 płetwa ma 6mm grubości a całość opiera się na kołnierzu trzpienia średnicy około 14mm, a co będzie jak usuniesz kołnierz z płetwy?
Przewiduję dodatkowe kłopoty przy montażu tak spreparowanej płetwy także skończy się tym, że prostszym będzie walnięcie młotkiem w szpilkę i po krzyku :wink: ale obym się mylił :mrgreen:
Ale trzymam kciuki i czekam na wyniki :D
StanisławKozdurkiewicz pisze:
06 kwie 2021, 19:51
Jeżeli chce się zamontować śrubę z płetwą, to musi ona dać się włożyć przez otwór we wrzecionie, czyli w tym przypadku śruba będzie miała wymiar gwintu w oprawce a płetwa nie będzie wystawała poza gwint bardziej niż na to pozwala otwór we wrzecionie. Jeżeli korzystamy ze śruby fabrycznej to niestety musimy ją dostosować przez obtoczenie i ewentualnie frezowanie lub opiłowanie. Dlatego pisałem o ewentualnym wykonaniu jej ze zwykłej śruby. Zamieściłem zdjęcie śruby fabrycznej tylko w celu pokazania jak wygląda dokręcana płetwa, tak na wszelki wypadek, gdyby ktoś miał wątpliwości.
Wiadomo, cudów nie ma jak nie wejdzie przez otwór szpilki to.... Dlatego napisałem aby w pierwszej kolejności spróbować wkręcić śrubę dociskową
tak ona wygląda gdybyś nie kojarzył co to:
Obrazek
Będzie niewiele różniła się od opiłowanej płetwy cena niższa i kombinacji przy wkręcaniu mniej bo potrzebny tylko długi imbus a to nie problem. Natomiast siłami działającymi nieco z boku to się nie martw bo to przy przerobionej według twojego pomysłu płetwie czy takiej śrubie już nie ma większego znaczenia :wink:
StanisławKozdurkiewicz pisze:
06 kwie 2021, 19:51
Okazało się miedzy innymi, że wewnętrzna powierzchnia stożka miała mały zadzior. Muszę poprawić stożek, ale czekam na rozwiertak, który przyjedzie z Chin chyba dopiero za miesiąc.
To miałeś jakiegoś pecha albo coś ci się dostało ale pomijam to jeśli byś miał do mnie blisko to pożyczyłbym Ci taki rozwiertak wstępny i wykańczający. Już się zaopatrzyłem. Uwaga jeśli jednak okazało by się, że przez jakiś przypadek stożek byłby hartowany to te rozwiertaki sobie nie dadzą rady.

A tutaj fotka przykładowego zastosowania płetwy wkręcanej potrzebna jest aby np wybić stożek z redukcji lub przedłużki ;)
Oj nagimnastykowałem się gdy pierwszy raz włożyłem ten kieł do tej przedłużki bez tej dorobionej płetwy - i nigdy więcej :)
autor: rdarek
06 kwie 2021, 15:35
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

Nie bierz mojej wypowiedzi za atak ale wdam się w małą polemikę z tobą. Rozumiem, że tę lobbowaną przez Ciebie przeróbkę płetwy już zrealizowałeś i polecasz innym?
StanisławKozdurkiewicz pisze:
06 kwie 2021, 11:08
Kilka uwag, które mogą się przydać kolegom, którzy chcą wybijać oprawki klinem
1. Płetwę musimy wprowadzić przez otwór we wrzecionie po wcześniejszym wyjęciu śruby ściągającej. Średnica otworu we wrzecionie nie jest krytyczna, więc w różnych maszynach może być różna. Także fabryczne płetwy dokręcane mogą być wykonane w różny sposób. Trzeba więc śrubę z płetwą obtoczyć tak, aby zmieściła się w otworze.
Dobra to proszę o wskazówki na moim przykładzie:
szpilka ma średnicę 12 mm (M12)
otwór wrzeciona 13,3
powierzchnia oparcia płetwy na narzędziu 18mm
otwór w narzędziu M12
Jak /czym to wkręcić ?
StanisławKozdurkiewicz pisze:
06 kwie 2021, 11:08
4. Istnieje możliwość wybijania klinem oprawki bez wkręconej płetwy, w przypadku gdy jej górna część wystaje wystarczająco ponad dolne krawędzie wycięć we wrzecionie, ale trzeba brać pod uwagę, że możemy uszkodzić górną krawędź oprawki oraz to, że nie wywieramy nacisku idealnie w osi oprawki, co pogarsza skuteczność tej czynności. Oczywiście można sobie wyobrazić przyrząd zbudowany z dwu klinów, których nasuwanie na siebie wywiera idealnie pionowy nacisk, ale nie spotkałem się z takim rozwiązaniem
Jak? Na te wystające krawędzie to tak bym nie liczył nie ma tu żadnej reguły i jest to raczej niedokładne wykonanie wrzeciona lub trzpienia :
Obrazek
Wybijanie na dwa kliny i dwa młotki stosowałem w szczególnie mocno zaciśniętym stożku.
StanisławKozdurkiewicz pisze:
06 kwie 2021, 11:08
5. Problemy z wyjmowaniem oprawki z wrzeciona mogą być spowodowane niezbyt starannym wykonaniem stożkowego otworu we wrzecionie. Wtedy należałoby delikatnie poprawić ten otwór przy pomocy rozwiertaka MK2 (MT2).
Moim zdaniem wręcz przeciwnie wszelkie uszkodzenia powodują trudności w mocowaniu narzędzia jednym słowem im bardziej zniszczone powierzchnie przylegania tym słabiej się narzędzie trzyma.

A tutaj obiecana fotka mojego klina:
autor: rdarek
05 kwie 2021, 21:29
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

MrWaski pisze:
05 kwie 2021, 21:13
Po to kupiłem, by sprawdzić. Wypożyczalni płetw w okolicy nie mam... :D

oj tam oj tam skoczysz do rybnego i skolko godno :mrgreen:
MrWaski pisze:
05 kwie 2021, 21:13
Płetwę na pewno będzie trzeba zeszlifować, żeby wchodziła w otwór fi 10 i wszystko.
Relację zdam na pewno.

Czyli przerobisz jednym słowem po płetwie :mrgreen: to Ci coś podpowiem już lepiej kup odpowiedniej średnicy i długości wkręt dociskowy na imbus. Do wkręcania zrobisz taki przedłużony klucz imbusowy będzie szybciej prościej i taniej :wink: a czy lepiej? Zobaczymy :mrgreen:
autor: rdarek
05 kwie 2021, 21:04
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

MrWaski pisze:
05 kwie 2021, 20:29
Rdarku, bez problemu to da się zrobić. Tak sądzę. Wystarczy kawałek rurki o fi zewn. ok. 15 mm - sprawdzałem, taka wchodzi we wrzeciono z wieloklinem, naciąć pod płetwę i można wkręcać. Jakimś szpikulcem przez fasolki do wybijania da się to wyprostować. Myślę, że wklejenie w rurkę neodyma i wyprofilowanie wycięcia pod płetwę całkowicie uprości całą zabawę.

Po całym dniu rozmyślań i przemyśleń, zakupiłem w Darmecie (mają konto na alledrogo) komplet - śrubę z płetwą, klin pod MK2 i dodatkowo ten klin półautomatyczny. Mam nadzieję że są zrobione zgodnie z normą DIN 317 z utwardzonej stali.
W czwartek ma to przybyć i mam nadzieję, że kończę nierówną walkę z tematem... ;) Dam znać czy to ma sens.
Jeśli ten klin półautomatyczny chińczycy zrobili dobrze to bedzesz z niego zadowolony naprawde warto ( wyrwalem używany ale chyba USA jutro sprawdze)

Natomast co do wkręcenia w narzedzie (bez jego demontarzu i bez przerabiania ) płetwy przez wydrążony otwór pod śrubę to, szczerze życzę powodzenia i czekam na uczciwa relację z testów.
Jak już potestujesz i zdasz relację to napiszę do czego np. można ją stosowac no poza wybijaniem narzędzia oczywiście
autor: rdarek
05 kwie 2021, 20:01
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

StanisławKozdurkiewicz pisze:
05 kwie 2021, 18:34
Zamieściłem tę informację dla tych, którzy pragną wybijać oprawkę z gwintem. Wtedy przed wybiciem trzeba wykręcić śrubę i wkręcić płetwę, która podwyższa oprrawkę.
Tak a ja napisałem, że nie pofrezujesz sobie z płetwą. Oprawki z wkręconą płetwą możesz wykorzystac tylko do wiercenia gwintowania i rozwiercania rozwiertakami. Ale nie pofrezujesz bo bedą wypadały dlatego stosuje się tę nieszczęsna szpilke.
A jeśli piszesz, że wykręcisz szpilkę wsuniesz przez ten otwór we wrzecionie płetwę i ja wkręcisz w miejsce szpilki. To życzę powodzenia. Najpierw obejrzyj wrzeciono potem wiertło z płetwą zmierz wkręcaną płetwę i się zastanów co napisałeś
autor: rdarek
05 kwie 2021, 17:40
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

bear pisze:
05 kwie 2021, 17:38
rdarek pisze:Tylko pamiętaj że jak założysz płetwę to sobie nie pofrezujesz

To raczej wygląda tak, wkładasz oprawkę, robisz robotę, wykręcasz szpilkę, wkręcasz płetwę i wybijasz oprawkę :shock: :shock:
Dobre nie pomyślałem :mrgreen:
Oczywiście do wkręcenia płetwy wyjmujesz tę oprawkę potem ją wkładasz z powrotem i wybijasz klinem :wink:
autor: rdarek
05 kwie 2021, 17:37
Forum: WARSZTAT
Temat: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''
Odpowiedzi: 1745
Odsłony: 401487

Re: Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''

StanisławKozdurkiewicz pisze:
05 kwie 2021, 17:22
Nie odpowiadałem na pytane o wybijak automatyczny, bo to już uczynili inni koledzy. Chciałbym jedynie dodać, że w sklepie Darmet można również kupić dobry wybijak tradycyjny za niecałe 14 złotych (automatyczny 89 zł). Istnieje też możliwość wybijania oprawek z gwintem, ale należy wtedy wkręcić specjalną płetwę wkręcaną, którą można też tam kupić za niecałe 17 złotych. Gdy podczas pracy przytrzymujemy zwykle oprawkę śrubą a przed wybiciem wkręcamy płetwę, wtedy dobrze jest dorobić sobie chwytak di płetw na przykład z rurki z wycięciem na płetwę.
Tylko pamiętaj że jak założysz płetwę to sobie nie pofrezujesz

Wróć do „Frezarko-wiertarka ZX7016 ''ZOSIA''”