Jeśli ktoś chce zająć się odlewnictwem, to będę mu kibicował. Ale odlanie jednego prostopadłościanu będę odradzał każdemu
Jeśli ktoś chce odlewać i to jedną sztukę do produkcji również nie będę za tym lobbował, ale tak dla sportu to czemu nie nabrać kolejnego doświadczenia życiowego (byle by nie było bolesne )
Koniec mojego udziału. No chyba, że się coś ciekawego pojawi
Liczyłem, że właśnie wasze wypowiedzi wniosą coś ciekawego.
No cóż również przechodzę w stan czuwania eee raczej czytania i liczę, że jeszcze coś ciekawego się w tym temacie pojawi coś z czego da się skorzystać przy zabawie
I jeszcze jedna ciekawostka tak wiem korzystają z profesjonalnej odlewni ale koncepcja niezła
Panowie
Zawsze jak się zaczynacie nieco gryźć to temat co prawda schodzi na psy ale robi się ciekawie i wesoło.
Tutaj muszę poprzeć kol. kubus838 dlaczego podcinacie autorowi tematu skrzydła, Nie da się nie opłaca itp.
Sam zastanawiam się nad przetopieniem alu. Jak się sprężę i okaże się, że nie nie będę miał co zrobić ze ścinkami (bo ile potrzeba blaszek na podkładki pod szczęki) to może będę miał 0,5 T dobrej jakości cieniutkiej blachy aluminiowej. Naoglądałem się już jak ludzie odlewają różne przedmioty z alu, i stwierdziłem, że może spróbuję a co kto mi zabroni
Hej.
Kol. - spokojnie
Pracowałem w ZDZ i odlewaliśmy tłoki ze starych tłoków ( które stawały się nowymi).
To jedna para kaloszy - druga jest inna.
A i potem - w tzw. " gospodarce niedoborów " ( socjalistycznej ) też .
Ale - do jakiś podkładek , podstawek , itp.
Do spraw bardziej odpowiedzialnych - nigdy.
Nie odlejesz w warunkach amatorskich odpowiedniego materiału.
O puszkach niema co gadać.
Dokładnie i dało się? Dało. W czasach niedoborów PRL ludzie robili różne dziwne rzeczy i teraz dla przykładu czy koła pasowe pokrętła itp. uważasz za sprawy bardziej odpowiedzialne czy mniej? (nie będę wymyślał kolejnych przykładów bo znalazło by się trochę tego )
Ostatnio trafiłem na ten film idąc tokiem myślenia niektórych to była by już herezja przecież tego nie da się zrobić i nie ma sensu
A tutaj indie
Kurczę niesamowite jest to, że nie potrzebują do tego kosmicznych technologi fakt części do samolotu czy hydrauliki wysokociśnieniowej to bym nie chciał mieć tak wykonanej ale można w ten sposób wykonać sporo ciekawych rzeczy. I to na początku takich niepowtarzalnych
Daj już spokój. Odlanie prostopadłościanu nie ma ŻĄDNEGO sensu choć byś zaklinał świat.
Ale z tymi puszkami masz trochę racji. Można pozbierać puszki, sprzedać je na skupie i za tę kasę kupić gotowy kawałek alu. Najszybciej, najtaniej czyli najlepiej.
Prostopadłościanu nie ma sensu, a walec o średnicy 250mm i długości co najmniej 120mm wadze około 14kg, pomińmy już gatunek niech będzie nawet najtańszy najbardziej podły na podstawkę.
Napisz ile będzie kosztował i ile tych "puszek" będziesz musiał oddać na złom żeby starczyło na takiego buca