strikexp pisze:Tylko że jak kupujesz na aliexpress/allegro taki gotowy czujnik którym sie zachwycałeś.

Zachwycałem się ofertą TME z Łodzi

strikexp pisze:Na domiar złego przewód jest bardzo cienki aby słabo transportował ciepło. A to niestety zwiększa rezystancję i zakłóca odczyt rezystancji np takiego Pt100.

Słyszałeś o kompensacji czy kalibracji układu

strikexp pisze:A i rdarek skoro jesteś taki pewny. To powiedz mi jaką rezystancję ma ten 2-3 metrowy przewód

Jak już nie czytasz co Ja piszę to chociaż czytaj to co sam napisałeś.
A jeśli chcesz znać "rezystancję" przewodu to trzeba zacząć od materiału z jakiego jest wykonany i jego przekroju. Sam powinieneś to wiedzieć.
Dobra koniec na dziś bo z oleju do hartowania zrobi się wykład o technologiach pomiaru temperatury i jego wpływu na życie Adalia bipunctata

RomanJ4 pisze:

strikexp pisze:I widzę problem w samym podłaczeniu tak gorącego elementu do elektroniki. W końcu cyna topi się w jakichś 300 stopniach

zgrzewasz, i tyle...

Lub zaciskasz/zaprasowujesz zależy do czego i co kto lubi.
Według naszego kolegi wszystkie PT są termoparami bo zakres pracy dochodzi w zależności od wersji do +500°C
Na domiar złego termopary można kupić z 2-3 metrowym przewodem w teflonie do podłączenia lub obudowane z gotowymi zaciskami do podłączenia. Więc dalej nie widzę problemu z podłączeniem jej do układu, oj te studia wykańczają ludzi.

strikexp pisze:Sonda to dla mnie nie problem, miałem na studiach termopary.
Nawet kiedyś kupiłem na aliexpress 3 sztuki Pt100 za 8zł. .... I widzę problem w samym podłaczeniu tak gorącego elementu do elektroniki. W końcu cyna topi się w jakichś 300 stopniach

Ło matko zaczyna się.
Jak miałeś termopary na studiach to powinieneś wiedzieć jak taką podłączyć więc w czym widzisz problem
Ponadto jak się ma termopara do PT100 ? (poza tym że oba elementy służą do pomiaru temperatury) dorzućmy jeszcze PT500 tak dla rozwinięcia tematu.