Avalyah pisze: ↑

11 mar 2018, 21:57

Można rzucić silniczek na posuw, enkoder na wrzeciono i nie ma potrzeby ani na nawrotnicę, ani w ogóle na jakąkolwiek wymianę kół zębatych

Już wielokrotnie wskazywałem projekt naszego kolegi "Zacharius" osobiście jeszcze nie czuję się na siłach na taką konwersję. Czeka jednak u mnie na swoją kolej przekładnia nortona od tsa16

rc36 pisze: ↑

11 mar 2018, 21:15

I jak sobie radzisz bez nawrotnicy?

Jeszcze nie wiem Ale cóż muszę z tym żyć

rc36 pisze: ↑

11 mar 2018, 18:46

Niestety namiastka nawrotnicy występuje tylko w nutoolu 550.

i to najprawdopodobniej nie w każdym mi się nie trafiła

rc36 pisze:Ja mam kółko nawrotnicy i często z tego korzystam, chodziło mi o to czy jest w Bernardo Hobby 500.

To muszę koledze pogratulować bo ja zapoznałem się z "nawrotnicą" tylko na fotce. Nawet zastanawiałem się gdzie należy to cudo zamontować ale jakoś nie znalazłem u mnie miejsca na to

P.S. informacja o posiadaniu nawrotnicy była skierowana do kolegi premorepa może lekko źle sformułowałem swoją wypowiedź sorki - poprawiłem.
A co to za kółko z blaszką w kartoniku się wala to nie każdy od razu wie .

premorepa pisze:

rc36 pisze:I jeszcze pytanie czy w tym nowym Bernardo Hobby 500 jest dodatkowe kółko z dźwigienką do lewych gwintów, bo bez tego nie wytoczy się żadnego lewego gwintu.

jest tylko przelacznik "lewo" zero "prawo" zmienia on obroty silnika, tzn calosci maszyny.. nic wiecej nie znalazlem... pierwszy od prawej przy zalaczaniu pracy tokarki...

Może się okazać, że posiadasz nawrotnicę i nawet tego nie wiesz

rc36 pisze:To znaczy że chińscy mistrzowie sztuki tokarskiej stwierdzili, że lewe gwinty są zbyteczne

Niekoniecznie należy jeszcze wyjaśnić jak wygląda nawrotnica w tych tokarkach
najlepsze będą zdjęcia tej "dźwigienki" autorstwa kol clipper7 z tego wątku https://www.cnc.info.pl/topics89/nawrot ... 497,10.htm .