januszd pisze:no tak, jeśli chce frezować na wylot to pompa raczej powinna działać non stop bo próżnia z takiej butli szybko może się skończyć.

I teraz pytanie czy wskazane przez ciebie pompy będą miały taką wydajność aby utrzymać wystarczające podciśnienie?
Wersja druga przygotować stół podciśnieniowy dzieląc go tak aby każdy wycinany element miał oddzielną sekcję, a cięcie było poza uszczelnieniem. Tylko czy uda się tak przygotować ten stolik?

januszd pisze: zobacz tutaj jak to wygląda

Dzięki za link. Niestety to inna bajka niż wykorzystuje się w mojej branży. Przy pracy np. na płaskim ploterze (frezowanie, grawerowanie tworzyw, bigowanie itp.) nigdy nie uda się zamknąć wszystkich otworów w stole więc liczy się wydajność pompy która pracuje non stop. Zaletą takiego układu jest to, że nie musisz przygotowywać specjalnego szczelnego stołu po prostu kładziesz materiał i jazda, za każdym razem inny format i rodzaj.
Wada - siła przyssania zależy od pompy i ilości zasłoniętych otworów. Na pewno nie nadaje się do tak głębokiego frezowania jak na maszynie z linku, wyrwało by poprostu materiał. U mnie stoi m. innymi Becker TLF250 wydajność tak z pamięci 250-300 m3/h i -200mBa

januszd pisze: Ma służyć na stół próżniowy 400x400 do grawerowania laminatów. Planuję podłączyć ją pod butlę co by zrobić zbiornik na podciśnienie aby pompa nie musiała ciągle chodzić.

W stołach podciśnieniowych z jakimi miałem kontakt nie spotkałem układu ze zbiornikiem. To nie kompresor i czym większa pojemność układu tym więcej pompa musi wyssać, a stół nigdy nie zapewni szczelności. Zazwyczaj są stosowane pompy wentylatorowe lub łopatkowe podłączone bezpośrednio odpowiedniej średnicy przyłączem, niestety pracują one praktycznie non stop.