witam
jeżeli kolega ma w miarę sztywną maszynę polecam wrzeciono z zakresu 2-4kw - zawsze fajnie mieć zapas mocy w przypadku trochę większego frezu. Jeżeli ma być w miarę cicho to polecam wrzeciona colombo serii rs (np. rs73 - 2,2kw - 24000obr/min). Użytkowałem takie o mocy 5,2kw i obrotach max 24000 przez dwa lata i było niewiele głośniejsze od mokrego chińczyka 2,2kw, a na pewno znacznie cichsze od podobnego wrzeciona chłodzonego wentylatorem na silniku. Poza tym miało niezwykle małe bicie, na stożku praktycznie niezmierzalne, na precyzyjnych tulejkach mierzyłem bicie na frezie węglikowym 40mm poniżej tulejki i bicie również wynosiło poniżej 0,01mm. Dla porównania chińczyk to loteria- najpopularniejsze na ebayu 1,5kw er11 i 2,2kw er20 potrafią mieć od 0,01 do 0,1mm bicia na stożku co w skrajnych przypadkach powodowało bicie narzędzia nawet do 0,4mm. Co ciekawe większe zazwyczaj nie mają tego problemu. Podsumowując polecam trochę większe wrzeciono nawet na ceramicznych łożyskach, chyba że kolega potrzebuje głównie do grawerki to wtedy faktycznie szkoda kasy i prądu.
pozdrawiam