Numerek: "ynzynier" - podoba mi sie, pieszczotliwie...
Do Gdyni niestety nie wybieram sie, natomiast powiem tak: jesli Twoj gwintownik ni zrobi 250-300 otworow to bardzo zle.
Mialem kiedys projekt i bylo okolo 200 otworow M8 do wykonania w 8mm blasze cynkpwanej ogniowo. Meczylismy sie z tym strasznie, gwintowniki sie lamaly a praca byla z tych. "Na jutro"... Po polowie otworow i ostatnim zlamanym gwintowniku prawie sie poddalem. Kupilismy wtedy drozsze gwintowniki i poszlo jak po masle.

Polecam gwintowniki firmy RUKO. U mnie ten sam trzystopniowy komplet zrobil okolo 500-600 otworow srednio liczac i dalej dziala.

Odnosnie lasera: ta warstwa na powierzchni ciecia kest bardzo cienka, i raczej sa to tlenki niz zahartowany material ( laser nie nawegla materialu a twoj material ma bardzo niewiele wegla ... )
Ciecie woda ... Drogie

A. Laserem mozna dokladnie wyciac otwory, nie tylko punktowac,
B. Laser utwardzi jedynie dziesiata czesc milimetra ktora w wiekszosci zbierze narzedzie do gwintow.
C. Najprawdopodobniej tego lasera nie masz wiec dolicz sobie do tego z 200pln zeby zawiesc i przywiesc ten arkusz do warsztatu z laserem.
D. Koszt godziny na laserze to 200-300 pln, a ta plyta zajmie zminimum 1 moze 2 godziny ( lacznie z wszystkimi operacjami jak zalozenie, umocowanie, worowadżenie programu i samo wypalanie ).
E. Laser sam ci tego nie nagwintuje wiec wciaz wracasz do recznego gwintowania.

Lepiej zabierz to do lokalnych warsztatow szkolnych w jakiejs zawodowce i pomozesz w szkoleniu mlodej kadry a samemu najmniej wydasz

Metoda reczna: znaczenie 250 punktow: 3 godziny ( z punktakiem ).
Wiercenie srednica 4mm: 3godziny, wiercenie 10mm: 4godziny. Trzy przejscia nazynka: 8godzin.

Lacznie metoda warsztatowa 18-20 godzin.
Zrobia ci to w jakimkolwiek warsztaciku. Mysle ze powinienes znalezc kogos kto ci to zrobi za nawet tak malo jak 800PLN.