Poniewaz widze ze odbiegacie od tematu i niedlugo sie sami zgubicie w tym gaszczu wypowiedzi!
Po pierwsze ISO 9000 jest systemem zapewnienia jakosci i od tego trzeba zaczac.
Przedsiebiorstwo dzialajace w systemie ISO 9000 wytwarza produkt zgodnie ze specyfikacja klienta, i tu wcale nie musza byc spelnione zadne normy - klient moze np. zazyczyc sobie swoje wlasne parametry calkowicie odbiegajace od norm. W znakomitej wiekszosci wypadkow klient opiera sie na normatywach, i znowu to ze producent znajduje sie w Polsce nie oznacza ze jego produkcja jest/musi byc wg polskich norm, moze byc to standard ISO, ASME, ANSI w zaleznosci od produktu, miejsca przeznaczenia i/lub klienta i jego wymagan. Natomiast najwazniejsza rzecza jest ze system ISO wg ktorego funkcjonuje dany zaklad to SYSTEM ktory miedzy innymi zapewnia zgodnosc produktu z wymagana norma, oraz mozliwosc "sledzenia" skad pochodza materialy do wykonania owego finalowego produktu.
I w tym momencie pojawiaja sie certyfikaty materialow. Na przyklad rama stalowa sklada sie z profili a kazdy moze pochodzic z innej huty, przedsiebiorstwo ma obowiazek gromadzenia dokumentacji w postaci certyfikatow kazdego profilu uzytego w produkcie. Bazuje sie na dokumentach ( atestach, certyfikatach ) ktore pochodza od producentow ( w tym wypadku hut ). Jesli dokument jest odpowiednio sygnowany, firma go wystawiajaca ma certyfikat jakosci ISO to mozna zalozyc ze wszystko jest w porzadku z materialem. No chyba ze pojawiaja sie jakies przeslanki ze jednak nie. W takim wypadku konieczne jest udowodnienie ze material jest wadliwy, nie spelnia norm co oczywiscie bedzie stalo w sprzecznosci z wydanym certyfikatem przez producenta....
W przypadku stali najlepsza metoda udowodnienia ze wytop rozni sie od specyfikacji producenta jest metoda Pozytywnej Identyfikacji Materialu metoda rentgeniczna - i nie ma koniecznosci wycinania zadnych kawalkow

Ktos jeszcze napisal ze jakis producent moze chciec wstawic tansza stal do konstrukcji zeby zaoszczedzic ... Raczej moze byc to wynikiem niewlasciwej kontroli jakosci u ktoregosc z producentow na ktoryms z etapow produkcji.
Pozdrawiam