Do takich projektow i takich grubosci scianek tylko TIG i nie trzeba zadnych 300 Amp.
Nie wiem ilu macie tam ludzi do spawania ale ja bym dla kazdejosoby ktora pracuje z nierdzewka dal spawarke, trzeba zrobic zczep, zespawac jakis przyrzad itp.
A wiec spawarka, 200-250 Amp max, jesli spawasz cienkie scianki to wystarczy, z czasem nauczycie sie ze jesli to nie jest zbiornik na wode to im mńiej spawu tym lepiej. Sawarka powinna miec mozliwosc regulacji parametrow pradu ( jesli jest to konwertor to powińien byc DC - to da gwarancje jakosci parametrow ).ja polecam LINCOLNA, nie polecam wynalazkow
Jesli zakladacie nowa spawalnie ( i macie fundusze ) to tylko z HF ( zajarzenie wysoka czestotliwoscia ). I koniecznie elektrody lantanowe a nie torowane !!! Ja bym zakupil kilka szifierek z wodnym wylapywaniem pylow. Co do stolu to juz wasza wlasna dyspozycja. Ale bedzieciepotrzebowac dobre urzadzenia do szlifowania powierzchni plaskich ( plaskowniki ) i rur ( np PTX ). Do tego odciagi, spawanie i szlifowanie ierdzewkinie jest zdrowe ! Co jescze, zestaw wiertel kobaltowych, ogolnie caly zestaw mechanicznytylko do nierdzewki. Dobra pile tylko do nierdzewy, ramowke oczywiscie. Konieczne beda jakies poli na blachy,plaskownii rury.A co z giecie, i wycinanie, tych blach ? Prasa krawedziowa ( duuuuzy wydatek ) i plazma , najlepiej CNC hypertherma. Przydalby sie jakis dzwig lub nawet kilka. Zeby wygodnieprzenosic. Rolkowe przenosniki do rur itp.
Zreszta, nie bede sie rozpiwyal, napisz mi w prywatnej wiadomosci jaka macie powierzchnie, ilu ludzi, ilu spawaczy i co dokladnie bedziecie robic to moge opracowac temat.
