Przy spawaniu DC mamy do czynienia ze stala polaryzacja luku spawalniczego. Na elektrodzie minus badz plus i przeciwienstwo na materiale spawanym. W zaleznosci od tego czy nasza elektroda bedzie plusem czy minusem uzyskamy wieksze wtopienie badz efekt czyszczenia katodowego. W przypadku spawania pradem AC mamy obie zalety Dc+ i DC_ w jednym. Wkorzystuje sie to zwlaszcza przy spawaniu aluminim gdzie w trakcie cyklu spawania metal czyszcZny jest z tlenkow w trakcie jednego cyklu a glebokosc wtopienia zapewniona jest w kolejnym. Jesli chodzi o to jaki prad ac/dc i jaka polaryzacje przy pradzie dc to zalezy to od procesu spawania ( mig, tig, otulona, drut proszkowy ) oraz od rodzaju otuliny w przypadku elektrod otulonych. Najwygodniej jest skorzystac z zalecen producentow elektrod w tej kwestii. Odnosnie urzadzen spawalniczych najlepszym rozwiazaniem jest zdecydowanie spawarka inwertorowa ac/dc. Oprocz ocywistych zalet typu: wielkosc, waga, uniwersalnosc zrodla pradu ( tig oraz otulone) rowniez wysokiej jakosci zrodlo pradu posiada: "hot start" czyli zwiekszony prad przydatny przy zajazaniu luku spaw, ciagla kontrole napiecia luku co wplywa na ilosc rozpryskow. Inwertory rowniez pozwalaja na ustawienie przeplywu gazu oslonowego przed rozpoczeciem i po konczeniu luku spaw ( przydatne przy spawaniu tigiem ) rowniez pozwalaja na ustawienie parametrow spawania pradem AC ( bardzo przydatne przy spawaniu aluminium ). Gdybym kupowal dla siebie spawarke to koniecznie bylby to inwertor z ustawieniem funkcji pradu pulsujacego - mozliwosc spawania bardzo cienkich blach ( ponizej 1 mm ). Spawarki transformatorowe to niestety juz lamus, choc ich jedna z najweiskzych zalet jest dostepnosc na rynku i cena.