Zamykam temat nie ma sensu go dalej prowadzić :/

Dziękuje za wasze ostatnie posty i SPROSTOWANIA tak więc maszynka może być mniejsza (250x300 z300);

Do solida bd mógł usiąść dopiero (robią projekt dużego detalu) w przyszłą sobotę i poniedziałek po południu (ewentualnie), tak więc jeśli dobrze pójdzie to screeny wrzucę w przyszłym tygodniu

jak masz dobrą drutówkę to taki błąd uzyskasz na chyba że lecisz na zjechanej

Mam znajomka który u siebie na warsztacie ma szlifierki. Narzędzia pomiarowe tez mam (do 0,001). Obrobić mogę u siebie

Nad podstawą jeszcze się nie zastanawiałem, ale domyślam się, że tutaj chodzi o sztywność "biznesu".
Na razie próbuje tylko wstępnie zasygnalizować projekt do którego się przymierzam. Więc wszelki wskazówki czy inne lepsze rozwiązania chętnie rozważę i w przypadku nie jasności napisze pytanie. W sprawie projektów frezarki na razie czekam na "zwolnienie" się stanowiska gdzie jest zainstalowany solid edge.

Dlaczego wybrałem ruchomą bramę? (gdyby jedna oś poruszała stołem) Interesowała mnie głównie wytrzymałość śruby i prowadnic oraz elementów jezdnych zużywających się podczas gdy na stole mam założone dość spory (wagowo) detal. Zamierzam zrobić bardziej rozbudowaną maszynkę, ale o niej to dopiero gdy zakończę temat budowy frezarki Stąd też te wymiary.

Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych paru dni uda mi się co nieco rozrysować i przedstawić dla was te rysunki. Może wtedy coś się wykreuje.

Jednakże chciałbym zadać pytanie: Co muszę uwzględnić przy moim pomyśle, a jeżeli znasz jakieś inne rozwiązania, przy których stół pozostałby nieruchomy, albo gdy oś i prowadnice poruszają go, ale nie są aż tak narażone na przeciążenia jak w stołach krzyżowych (x i y przemieszczają stół)

Prowadnice i śruby zamierzam kupić. Wiem że jest to spory koszt. Mam pewność, że przy rozwiązaniu jakie chcę tutaj zastosować dokładność rzędu 0,005-0,01 nie będzie problemem, gdyż tak samo mam rozwiązane przy drutówce i bez problemu uzyskuje się 0,003 błędu. Fakt faktem, że jest to zupełnie inny typ maszyny jednakże "chodzi" mi o samą ideę uzyskania dokładności na tej maszynie

Da się zrobić.
Śruba kulowa + dobrze wyszlifowane prowadnice (bez luzów) na ślizg, a na silniku krokowym i na końcówce śruby umieścić koło zębate które będzie sprzężone poprzez pasek zębaty (przepraszam za określenie jeżeli jest ono niewłaściwe). Oczywiście odpowiednie przełożenie wynikające z rozdzielczości silnika.

[ Dodano: 2012-12-14, 23:29 ]
Oczywiście silnik ze sprzęgłem, bo wiem że nie uzyska się idealnej współosiowości

Ok.
Po dokładniejszej analizie budowy i do czego chcę ja wykorzystać doszedłem do wniosku że osie x,y i z będą poruszały bramą, a sam stół według założeń miał być nieruchomy (chodzi o wytrzymałość prowadnic, śruby).



Według marzeń dokładność obróbki do 0,001 (chociaż wiem że trzeba liczyć ugięcie narzędzia i inne ważne czynniki) więc jak będzie koło 0,01 to będzie "radocha".

Stół o wymiarach około 500 x 600<-do 700. Z 600.

Wrzeciono obr około 12-14 tys. z płynną regulacją. Tu w grę wchodzi falownik, ale chciałbym zrobić to nie na zasadzie że jest jedno przełożenie, a coś w rodzaju dźwigni typu wysokie niskie obroty. Interesuje mnie tutaj uzyskanie dostateczne go momentu na stosunkowo małych obrotach.
Koszta na razie się nie liczą. Jednakże wiem, że dokładność i jakość wykonania kosztują, tak więc postanowiłem na razie oszacować.

Od postawienia dokładniejszych wymagań - dla jednego dokładnie to będzie 0,1mm a dla drugiego jak setka ucieknie to element poleci na złom.
A drugie to projekt, wtedy można coś ocenić na forum. Z tym że zwykle dokładniejsze są konstrukcje z ruchomym stolem. Bramowe robi się dla uzyskania stosunkowo dużych obszarów roboczych

Przepraszam za tą ogólnikową wypowiedź. tak jak już wcześniej wspominałem dokładności chcę uzyskać jak "największe". Super było by, gdyby udało się uzyskać 0,001 ale będę zadowolony gdy będzie to 0,005 do 0,01.
PS Coś na temat "detali rozwalonych" bo setka poleciała to wiem, bo jak byłem w warsztatach precyzyjnej obróbki form wtryskowych i innych rzeczy, to się przekonałem jak łatwo człowiek może rozwalić detal wart parę jego wypłat (sama obróbka i materiały). Od razu dodaję, że to nie ja się przyczyniłem tylko wiem jak ktoś puści "wiąchę" nad specjalną elektrodą którą rzeźbił 2-3 dni.

Witam!

Zastanawiam się nad zrobieniem porządnej i dokładnej frezarki CNC (bramowej).

Od czego powinienem zacząć?

Według mojego pomysłu stół miałby być nie ruchomy, a oś Y i X przesuwałby wrzeciono na odpowiednie pozycje.

Chciałbym dodać, że mam odpowiednie zaplecze techniczne: duża frezarka, tokarki CNC, elektroerozyjną wycinarkę drutową oraz dobrze wyposażony warsztat.

[ Dodano: 2012-12-13, 23:46 ]
Jeżeli brakuje danych. Proszę pytać.