Dokładnie to znam, ponieważ moja pierwsza frezarka była zrobiona na takich właśnie wałkach fi20. W osi Y miałem dł. około 560mm i stolik o dużym rozstawie łożysk-wystarczyło lekko nacisnąć na krawędź stolika i wszystko się za bardzo uginało, dlatego też w 2 frezarce mam podparte wałki(fi16) w kilku miejscach i jest super sztywna. Wiadomo każdy wałek ma swoją wytrzymałość na gięcie zależną od swojej długości i średnicy, 500mm jest odcinkiem praktycznie max. dla fi20 aby się nie uginał za bardzo. Ja na miejscu kolegi bym je podparł.sasii pisze:a kolega Bysiu wie to z doświadczenia ze walki fi 20 będą się uginać?
na taki wałek nie działa siła w 1 punkcie trzeba brać pod uwagę rozstaw łożysk a wałek ma tylko 500mm
PS. Jak kolega Ciowiec zbuduje swoją pierwszą frezarkę to zobaczy jak się będzie zachowywała przy frezowaniu metali miękkich i na tej podstawie wysunie jakieś wnioski co do kolejnych konstrukcji, które na pewno zrealizuje, bo trzeba dążyć do perfekcji:)