sirion pisze:jestem umowiony z Okuma wkrotce

masz do czynienia z okuma? jak z kosztem oprawek itd... jak serwis i obsluga posprzedazna?

sirion

Uwaga na frezarki Okumy-nie mają w standardzie liniałów

sirion pisze:Szanowni Koledzy.
Bardzo dziękuję za Wasze opinie i natychmiast precyzuję:
1. Mam własną produkcję dużych maszyn do przemysłu spożywczego i paliwowego.
2. Detale są duże, średnica detali przeznaczonych na centrum to 400 - 1400 (ale na takie mnie nie stać), więc wystarczy Y=~700, takie już obsłuży około 70% mojej produkcji, a resztę na konwencjonalnych zrobię.
3. Obecnie pracuje na maszynach konwencjonalnych i jednej tokarce CNC.
4. Nie mamy nic do czynienia z motoryzacją, ALE te 2 nowe CNC opanują moje potrzeby błyskawicznie, więc muszę postarać się na zlecenia z zewnątrz na wolny czas obrabiarek.
5. Obrabiamy wyłącznie metal, śladowe ilość żeliwa i aluminium, trochę nierdzewki.

6. Jak Wasze opinie na temat serwisu wymienionych producentów?

Sirion

Widzę że kolega Goląb już podał adres do Mikron.
odniosę się jeszce do maszyn japońskich
Odnosnie maszyn japońskich to bez dwóch zdań są one bardzo dobre ale czy któraś z firma japońskich ma w Polsce oprócz Makino własny odddział?
Ile kosztują części zamienne np wrzeciono?
Ile kosztuje godzina serwisu ?
Ile trwa dostawa czesciu zamiennych?
Jaka jest ergonomia pracy?
Jak ze sterownikiem czy znajdziesz łatwo operatora?
Jak z postprocesorami na CAM?
Kupujesz maszynę a jeszcze potrzebujesz otoczki.
Tak naprawdę oprócz ceny to serwis decyduje o zakupie. Mozna sobie kupić nawet Rolls royce i co z tego zę jest OK przy zakupie jeśli czeka się na serwis miesiącami?
dla polskiego rynku maszyny europejskie (Niemcy ale z Niemiec nie z Pleszewa, Szwajcaria można nawet z Czechami pogadac Avia w pewnych zastosowaniach jest OK)Pytanie jakie dokładności cię interesują bo czasami nie potrzeba kupować browaru jeśli chcesz napić się szklanki piwa
Podstawowa inforamcja to wydajnośc i dokładność obróbki. jak jesteś zainteresowany Mori to pieniądze masz
Pamiętaj że agenci handlowi w odróżnieniu od oddziałów zawsze moga zmienić produkt i zostaje się samemu albo zdanym się jest na serwis z zagranicy zwłąszcza teraz gdy jest kryzys obrabiarek się nie kupuje i małe firmy bez zaplecza pewnie co najmniej bedą ograniczać liczbę pracowników

Kolego a o Mikronie kolega słyszał?