Niewiele mniejszy od nominalnego. Silnik spięty w trojkąt 3x230V goniony falownikiem 400V z częstotliwością bazową 87Hz@400V. Czytaj do 87Hz można przyjąć, ze momentu nie trace

Wg mnie :
Parametr prądu na falowniku ustawiony na znamionowy, falownik robi autotuning, odczytuje rezystancje uzwojeń, idąc powyżej obrotów znamionowych (50Hz) i tak obcina napięcie pilnując prądu, moment niestety spada (dość znacznie) i pozostaje

I teraz moge powiedziec - moment jest wystarczający

Spoko przy takich parametrach będzie chodził, bardziej ekstremalne doświadczenia z różnymi silnikami przerabiałem z różnymi skutkami

pi_ciu, tylko u mnie wrzecionem jest jamnik 1,5kW. Godzinami chodzi raz pogoniony o 100% w góre, czasem 50% w dol i zyje. Ostatnio rozbieralem (lozyska) i w srodku piekny

Wcale nie przeczę,że tak jest, długi i proporcjonalnie małej średnicy (małe siły odśrodkowe) i pewnie zwojony jako dwubiegunowy (około 2900 obr/min).
Ale nie wszytkie silniki można pogonić, niech kolega pogoni silnik starej konstrukcji albo silnik o wiekszej ilości biegunów.
Mój wpis miał jeden cel, ostrzegawczy.
A tak nawiasem mówiąc (pisząc) zastanawiał się kolega jaki silnik ma moment na wale przy pogonieniu o 100%?
Pewnie padnie odpowiedź, że wsytarczający

to moje wrzeciono powinno juz dawno ducha wyzionąć, chodząc po kilka godzin bez przerwy podgonione o 100% praktyka pokazuje, ze nic sie nie dzieje

Mówimy tu kolego o "pogonieniu" zwykłego silnika indukcyjnego raczej w kierunku minimalnych obrotów, owszem można pogonić silnik ale nie każdy i nie w każdym przypadku to dobrze chodzi (praktyka)

Np chłodzenie silnika (chłodzenie własne)

A dlaczego? Przecież to zwykły silnik klatkowy

No właśnie, zwykły klatkowy (zwany też "krótko zwarty"), myśli kolega że można sobie tak dowolnie regulować obroty

Wczoraj pobawiłem się trochę
Odpaliłem swój falownik LG 1f 2,2kW i podłączyłem silnik od WS-15

Taka zabawa moze sie źle skończyć, tego typu silniki nie za bardzo są przystowsowane do pracy z regulacją obrotów, jak już to nie więcej jak +/- 20%.

Dzisiaj może podłączę chińczyka 2,2kW i zobaczę jak to faktycznie działa

Też niech kolega uważa, silniki mają okreslone jakieś minimalne obroty (myślę, że w tym przypadku jakieś 3000 do 5000 obr/min)
Moim zdaniem dla "naszych potrzeb" wystarczające jest ustawienie U/f (skalarne)
Przy ustawieniu na tryb wektora (bezczujnikowe sterowanie wektorem strumienia) żeby to dobrze chodziło trzeba jeszcze się pobawić z innymi parametrami.