Znaleziono 9 wyników

autor: Radek111
02 sty 2014, 21:57
Forum: CNC podstawy
Temat: Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6287

Hm. Jestem mimo wszystko przywiązany do kraju nad Wisłą. Mieszkając za granicą najlepiej czułem się na Słowacji. Może dlatego że w jakiś sposób przypomina PL ?
Tak na serio wszędzie możemy się czuć dobrze, ale tylko perfekcyjna znajomość języka zapewni normalne życie z sąsiadami, kolegami w pracy itp.
W Danii spędziłem kilka lat i mam sentyment do tego kraju ! Najbardziej podobało mi się w Holandii ! Niemcy nie raz okazali mi swoją życzliwość. Austria to naprawdę dobre zarobki.
Ludzie są podobni, bez względu na kraj w którym się urodzili.Mądrzy i głupi, życzliwi i wrogo nastawieni, leniwi i pracowici. We wszystkich tych krajach można spotkać naszych rodaków i to jest osobny rozdział !
I ja mam różne wspomnienia ze wspólnej pracy ze Ślązakami, są wśród nich bardzo fajni koledzy, ale trafiają się również takie egzemplarze, że jak bym nie spotkał to bym nie uwierzył, tym razem pracuję bez tego towarzystwa i jest duuużo lepiej !
Mój obecny szef jest OK , ale zauważyłem że ma zwyczaj od czasu do czasu wrzeszczeć na innych pracowników. Ja jestem w uprzywilejowanej sytuacji, na mnie nigdy nie wrzasnął, jak wrzaśnie to powiem do widzenia. Jeżeli sprowadzę rodzinę będę na jego łasce ! Wolę być nie zależny !
A im więcej się nauczę, im więcej będę umiał tym więcej możliwości na przyszłość !
Pozdrawiam !
autor: Radek111
02 sty 2014, 19:01
Forum: CNC podstawy
Temat: Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6287

Moim domem zawsze była, jest i zawsze będzie Polska. Jak by nie było to tu jest moje miejsce na ziemi. Środowisko za granicą dziś jest fajne, a jutro ?
Od lat nie przywiązuje wagi do kraju miejsca pracy. Dlatego zawsze mam wybór i czuję się wolnym człowiekiem. Znam sytuacje w których pracownik całymi latami znosi podłe traktowanie w pracy, do której jest przywiązany przez układy rodzinne itp.
Kiedyś w czasie krótszym niż 11 m-cy pracowałem w 4 krajach. Jeżeli coś jest nie tak , wtedy mówię że pracuje jeszcze np. do końca m-ca i żegnam.
Pracodawcy bywają różni i zdarzyło mi się niemieckiemu pracodawcy założyć sprawę (wygrałem). Moim krajem jest Polska i ja moim dzieciom innej ojczyzny narzucał nie będę !
Żałosne jest czasami zachowanie obywateli polskich z niemieckim paszportem !
Kiedyś pewien stary Niemiec powiedział takiemu cwaniakowi - ,, Chcesz być Niemcem Twoja sprawa, ale My Niemcy zrobimy wszystko żebyś nigdy Nim nie był !
Bez żadnych działań z mojej strony w tym kierunku, moje dzieci i tak planują wyjazd z kraju.Na razie uczą się angielskiego . Mam cichą nadzieję że jednak uda im się jakoś odnaleźć w PL i będą mogły pozostać tu gdzie się urodziły.
Niestety pracodawcy w Polsce baaaardzo różnią się mentalnością od tych w krajach na zachód od odry ! Jak można myśleć o jakiejkolwiek przyszłości w kraju europejskim oferującym azjatyckie pensje ?
autor: Radek111
31 gru 2013, 21:28
Forum: CNC podstawy
Temat: Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6287

Po nowym roku wracam do pracy. Pracodawca jest zadowolony i zaproponował mi stałą pracę.
Zobaczę co dalej, jak dotąd wszystko jest OK. Jedyny minus to odległość od domu!
Niestety ,,Polskie'' płace nie pozwalają na utrzymanie rodziny.
Tak jak napisał Techmarg zawsze lepiej mieć za sobą praktykę jako guzikowy niż nie mieć żadnej ! Firma mała ludzie życzliwi, (o wiele bardziej niż Polacy z którymi wcześniej pracowałem w Austrii). W sumie pracuje 6 osób i jestem pierwszym Polakiem z którym mają do czynienia (i to mnie bardzo cieszy).
Na drogę dostałem skrzynkę dobrego bawarskiego piwa od szefa i teraz nie wiem jakie im piwko z Polski przywieźć ?
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Życzę !
autor: Radek111
08 gru 2013, 22:03
Forum: CNC podstawy
Temat: Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6287

Doskonale zdaję sobie z tego sprawę ! Pracuję jako guzikowy ! A jako kto miałbym rozpocząć technolog -programista ?
Od czegoś trzeba zacząć .Myślę że tutaj potrzeba kilku lat :mrgreen:
I to jeszcze wtedy kiedy masz możliwość robić coś więcej !
Można być guzikowym latami i nic więcej , może jak popracuje dłużej, poczytam na temat wtedy pójdę na kurs ! Dla papierka i może czegoś więcej.
Jakiś początek zrobiłem a co dalej to się okaże !
autor: Radek111
08 gru 2013, 17:30
Forum: CNC podstawy
Temat: Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6287

Witam Ponownie !

Oj długo mnie tutaj nie było ! Ale życzliwe podejście kolegów sobie zapamiętałem i liczę na pomoc w razie potrzeby !
Moja historia ma ciąg dalszy, przez wiele miesięcy pracowałem jako ślusarz i było OK !
Praca się skończyła i postanowiłem znowu spróbować zrobić coś w kierunku CNC .
Najpierw rozważałem możliwość ukończenia kursu (zdrożał do 2500 zł) w urzędzie pracy pytałem o jakąś możliwość dofinansowania, ale jak zawsze zbyli mnie niczym :razz:
W końcu spróbowałem zrobić to co koledzy radzili i znalazłem pracę jako operator CNC.
Praca jest za najniższą stawkę od 12 do 22. Firma mała, szef pracuje razem z nami, atmosfera miła. Obsługuję frezarkę która obrabia odlewy części do samochodów MAN.
Po krótkim szkoleniu stanąłem przy maszynie pod nadzorem, później już bez.Pracuje od tygodnia i po trzech dniach robienia tych samych czynności trochę mi ręce dokuczały :sad:
Zmienili mi elementy do obróbki i jak ręką odjął :mrgreen: Po tygodniu (prawie 60 h) nogi mi trochę dały się we znaki :wink: Ale w końcu robię to co chciałem i muszę dać radę :!
O ile mnie wcześniej nie wywalą :wink:
W sobotę przed końcem pracy połamało mi frez w maszynie (a raczej wymienne płytki ). Szef się trochę wkurzył i powiedział że nie dokręciłem detalu w przyrządzie, ja wiedziałem że dokręciłem, ale nie dyskutowałem i czekałem na ciąg dalszy :!: Po wyjęciu detalu okazało się że jest źle odlany i dlatego wyszła taka lipa :shock: No ale jest tu i moja wina bo nie powinienem takiego zakładać !
Na razie oswajam się z maszyną i zastanawiam czy będę mógł z czasem nauczyć się czegoś
więcej ? Jeśli nie to popracuję jakiś czas i poszukam innej firmy. Dodam że pracuję bardzo daleko od domu (Bawaria) i mam sporo mniej pieniędzy niż ostatnio zarabiałem jako ślusarz
Traktuję to jednak jak inwestycję na przyszłość i wiem że mam spore szczęscie że udało mi się taką pracę znaleźć .
autor: Radek111
15 paź 2012, 21:27
Forum: CNC podstawy
Temat: Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6287

I proszę znalazłem nawet w swojej okolicy pracę dla ,,zielonego''absolwenta kursu !
Tak jak pisali koledzy na 3 zmiany i pewnie za najniższą krajową, ale można by się oswoić z maszynami. http://gazetapraca.pl/201,4001,,1365920,R.html
A może ktoś zna to miejsce pracy i napisze czy jest tam szansa na nauczenie się czegokolwiek ?
autor: Radek111
15 paź 2012, 12:05
Forum: CNC podstawy
Temat: Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6287

Dziękuję za odpowiedzi i wsparcie !
Dzwoniłem właśnie do firmy start CNC, myślę że się zdecyduję. Mieszkam w okolicy Łodzi i tutaj kurs jest w styczniu. Postaram się być wtedy w PL. Pytałem czy wcześniej powinienem się postarać o jakąś literaturę i zapoznać się z tematem. Odradzano mi to, mój rozmówca stwierdził że lepiej kurs rozpocząć od zera, niż wprowadzać nieuporządkowane wiadomości do głowy. Jeszcze raz dziękuję za pomoc, wsparcie i rady !
Odezwę się na pewno jak już będą w mojej sprawie jakieś konkrety!
autor: Radek111
14 paź 2012, 23:50
Forum: CNC podstawy
Temat: Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6287

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź !
Dziękuję janale za wsparcie,jednak warto spróbować. Kilka razy zmieniałem zawód, może i tym razem pomimo obaw sobie poradzę.
Kiedyś zajmowałem się maszynami szwalniczymi(miałem mały zakładzik)najpierw do każdej pierdoły wzywałem mechanika, po kilku latach już sam wiele rzeczy naprawiałem, a w końcu mnie zaczęto prosić o pomoc i zdarzało mi się naprawiać maszyny na odległość, wypytując przez telefon o co chodzi i mówiąc krok po kroku co trzeba zrobić żeby usterkę usunąć. Niestety i w tej branży przyszedł kryzys i trzeba było szukać czegoś innego. Pracując przy giętarkach w Holandii łapałem po woli o co chodzi. Jak to zwykle bywa duże zamówienia dla firmy się skończyły i czasowi pracownicy z Polski zostali zwolnieni jako pierwsi. Dla pracodawcy jesteś wart tyle ile potrafisz. Operatora CNC w 5 minut nie zastąpi się innym. Byle kmiot za granicą, jak tyko przychodzi do roboty, może spokojnie żyć i utrzymać rodzinę. W mojej ojczyźnie Polsce ludzie pracują ciężej, lepiej się starają, pomimo to pracodawców ,,nie stać'' na uczciwą zapłatę. Polacy w porównaniu z innymi nacjami są na prawdę zdolni, szkoda tylko że we własnym kraju nie mogą związać końca z końcem. Ja już nawet nie próbuję, żona i dzieci mieszkają w PL ja niestety musiałem wyjechać za chlebem i tam będę musiał się uczyć. Ale kurs w PL jest na początek niezbędny. Mając papier że takowy ukończyłem mogę się starać o jakąś choćby najprostszą pracę CNC i myślę że pracując np. na terenie Niemiec rodzinę utrzymam. O ile tylko znajdzie się ktoś kto takiego zielonego po kursie zatrudni !

A czy jest ktoś kto napisze coś na temat tych szkoleń http://startcnc.pl/kursy/lodz . Może ktoś był u nich na szkoleniu i napisze czy warto zainwestować, albo poleci jakieś inne w Łodzi ?
autor: Radek111
14 paź 2012, 21:52
Forum: CNC podstawy
Temat: Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6287

Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC

Witam wszystkich !
Z zawodu jestem ślusarzem, kilka lat po szkole pracowałem w wyuczonym zawodzie. Później przez wiele lat pracowałem w innych branżach. Do pracy w zawodzie ślusarza powróciłem pracując za granicą. Miałem wtedy okazję popracować na giętarkach AMADA, w pobliżu pracowały inne maszyny sterowane numerycznie np. wykrawarki młoteczkowe. Pracując w agencjach pracy czasowej za granicą, w zawodzie ślusarza trafiały mi się różne zlecenia, np. praca na wysokości, montaż konstrukcji stalowych zimą na zewnątrz itd. Dobiegam 50-tki i szukam pracy na dłużej i w lepszych warunkach. Praca przy obrabiarkach CNC byłby dla mnie szansą na stabilizację zawodową. Czytając wypowiedzi na forum jestem jednak pełen obaw, o to czy sobie poradzę. Nigdy nie byłem mocny z matematyki(z geometrii było lepiej)
Dużo czasu spędzam przy komputerze i mam jakieś podstawy zawodowe, ale nie uczę się już tak szybko jak kiedyś. Muszę utrzymywać rodzinę i dlatego jakieś długie szkolenia nie wchodzą w grę. Znalazłem takie http://startcnc.pl/kursy/lodz czy ktoś mógłby coś na temat tego szkolenia napisać, a może w Łodzi jest jakieś inne sprawdzone i warte uwagi.
Mam świadomość że takie szkolenie jest jak nauka alfabetu, jak już się go nauczę to mogę zacząć czytać, ale do pisania (programów)droga daleka !
Mam nadzieję że nadal będzie brakować ludzi do pracy przy CNC i może znajdę gdzieś pracę przy produkcji długich serii, nie wymagającą wielkiej wiedzy i praktyki. Jeżeli na kursie uznam że sobie nie poradzę to trudno zrezygnuje.
A może napisze ktoś kto ,,późno'' tak jak ja próbował się przekwalifikować !


Pozdrawiam Radek

Wróć do „Przewalifikowanie Ślusarz -operator CNC”