Operator sugeruje dużą narzędziownię, a wtedy jest tak jak napisał jasiu....

Jeżeli natomiast w rzeczywistości miałbyś być frezerem narzędziowym(niezależnie od tego co masz w papierach napisane - byleby docelowo kwota się zgadzała), to zakres umiejętności/obowiązków mocno pokrywa się z technologiem - a w małych narzędziowniach może(nie bój nic - nie na dzień dobry) zahaczać o kompetencje konstruktora.

W zależności od tego gdzie trafisz, takie płynne rozgraniczenie może być powodem do satysfakcji(w tym finansowej) - choć zazwyczaj okupionej bardzo intensywną pracą/nauką, ale równie dobrze frustracji i poważnych konfliktów...

Z krajowych knig na początek polecam bajecznie tanią "Technologię wtrysku" Smorawińskiego(na próby raczej ślusarzy się zabiera, ale frezer też znajdzie tam przydatne - np. przy wykonywaniu odpowietrzeń - informacje) i koszmarnie drogą biblię Frenklera i Zawistowskiego.
Z bardzie ogólnych(i nie za drogich) to np. "Zasady projektowania oprzyrządowania technologicznego" (choć to bardziej skrypt niż książka - ale tanio i szybko idzie podłapać nomenklaturę i jako takie obeznanie co i z czym).

Pozdrawiam i życzę powodzenia.