u nas to tak własnie jest, kazda maszyna która znajduje się na tym zakładzie potrzebuje naprawy, przedemna było jeszcze paru operatorów mojej maszyny ale raczej od łopaty odciagnietych co nic nie kumali ja staram sie zapoznac z maszyna interesuje mnie to i caly czas truje szefostfu ze potrzebuje to dzieje sie to trzeba naprawic ale oni nie zabardzo sie za to kwapia bo moje zdanie dla nich jest malo wazne ciezko jest przekonac ich na to by wezwac serwis i doprowadzic ta maszyne do porzadku ponieważ szkoda im pieniedzy nie wiem jak mam ich do tego sprytnie zmusić bo jak tak dalej będzie to nie będe miał niedługo na czym robić i nawet ja to zaóważam

. Ze smarem to dowiem się jaki to był i postaram się napisać. Poszukam dokładnie jeszcze kalamitek. tak łopatki wymieniłem na nowe

, co jakiś czas je wymieniam bo wiem że się ścierają

.