Mam problem z łożyskami w obudowach SMA12UU. Wałki wyglądają na gładkie. Natomiast łożyska przesuwają się hałaśliwie, i mam wrażenie jakby kulki w łożysku były kwadratowe. Po obciążeniu kwadratowe kulki przestają być wyczuwalne, natomiast hałas zostaje. Smar gęsty ,smar rzadki, oliwa- niewiele zmienia. Łożyska w obudowach kupiłem za niewygórowane pieniądze, chyba od sponsora forum. Poziom hałasu jest dla mnie ważny, bo to maszynka pick and place, dynamika ruchu będzie znacznie większa od maszyn obróbkowych, a kultura pracy jest istotna, bo po ułożeniu połowy płytki dostanę szału i moja rodzina również. Martwi mnie powtarzalnością maszyny, bo jak wyczuwam zacinanie się łożysk to silnik krokowy sterowany mikrokrokiem na pewno sobie z tym nieporadzi. Chcę wymienić te chińskie łożyska (chyba QC) na jakieś porządne w przystępnej cenie. Co polecacie?