LordOfTheDeath pisze:Koledzy, powiedzcie mi czy coś takiego zamiast tych dwóch czarnych "cienkich blaszek" da lepszą sztywność : ( profile stalowe 60x60x5, wymiary ramy 1200x940 )

Oczywiście da to dużo większą sztywność, ale czy będzie Ci się chciało tyle spawać, na pewno się pokrzywi przy tej ilości spoin, będą też duże naprężenia. Nie lepiej poszukać grubszych profili? Ja swoje kupiłem po cenie złomu w pewnej firmie produkcyjnej. Wyszło mi około 1zł za kilogram z przycięciem na wymiar. Albo daj pojedyncze profile i przyspawaj do tego te duże płaskowniki na wierzch, powinno dać radę.

LordOfTheDeath pisze:od tyłu wsparte belkami stalowymi o przekroju 50x35mm

A, to przepraszam. Nie wiem dlaczego zrozumiałem, że to słupki będą wsparte od tyłu

LordOfTheDeath pisze:...więc o nie bym się nie obawiał z faktu że ich zadanie sprowadza się do łączenia tych dwóch większych niebieskich płaskowników które to właśnie będą leżeć na "fundamencie".

No właśnie tu jest pies pogrzebany, gdy te dwa "wąskie" płaskowniki będą się wyginać, każdy pewnie w inną stronę, to te dwa niebieskie płaskowniki będą zmieniały położenie względem siebie, co automatycznie wiąże się z krzywieniem całej bramy.
Nie bagatelizował bym ich roli w konstrukcji maszyny, no chyba że planujesz całość przykręcić do podłoża.

[ Dodano: 2013-01-11, 15:44 ]
Cienkie płaskowniki mogą się wyginać od nierównego podłoża, od naprężeń w bramie, w stole itp. Konstrukcja jest dość spora...

LordOfTheDeath pisze:Czyli że co ? Nie wytrzyma jak będę frezował drewno ?

Wytrzyma (na pewno się nie rozleci), ale wszystko zależy od tego, jaką dokładność chcesz osiągnąć. Ja osobiście nie lubię konstrukcji z płaskich blach, większą sztywność osiąga się dzięki zastosowaniu pustych, szerokich profili.
Pierwsze co bym poprawił, to brama. Jeśli chcesz dać tylko blachę, jak na obrazku, to będzie się gięło na 100%, nawet w milimetrach licząc. Musisz dać od tyłu jakiś profil wzmacniający. W podstawie też powinno być coś więcej niż te dwie wąskie blaszki.