adam Fx pisze:Odciąłem wraz z czopem pod tylne łożysko i dorobiłem powierzchnie od nowa , naciąłem gwint do kasowania luzu na łożyskach wykonałem czop pod koło pasowe i oczywiście otwór przelotowy przez całość.
A to rzeczywiście, potrzebna zaplecze maszynowe. Jakie wyszło bicie na narzędziu zamocowanym w tulejce ER?
adam Fx pisze:Alternatywa to wrzeciono z mini tokarki ma korpus dość solidny, przelot, kasowanie luzu, i stożek odpowiednio twardy we wnętrzu. takie np.
Czy takie wrzecienniki występują w handlu jako częśc zamienna? Czy jednak tylko używany rynek wtórny?
adam Fx pisze:Przerobione z wrzeciona WS16 - kłopotliwe gdyż na wielowypuście jest za mało mięsa by przepuścić szpilkę pod MK2. Cześć została więc odcięta i zastąpiona dodatkową "tuleją" (widać to na filmie) 2:28 min poza tym bez węglika ciężko było się przewiercić.
Jeszcze dopytam, bo nie wiem czy dobrze zrozumiałem:
Wrzeciono od wiertarki, nie ma otworu przelotowego pod szpilkę aby dociągnąć narzędzie na stożku. Nie przyglądałem się konstrukcji ów wrzeciona WS16, ale rozumiem, że zostawiłeś część z powierzchniami pod łożysko a resztę oderżnąłeś ,wstawiłeś pręt o większej średnicy, aby wykonać w nim otwór pod szpilkę, tak?
Czy widzisz inną alternatywę dla wrzeciona do pracy w stali? Mam na myśli, takie mocno zaawansowane amatorskie wrzeciono:).
Znajdziesz chwilkę czasu (chyba że już gdzieś jest) aby opisać wrzeciono we frezarce CNC?
Z tego co zauważyłem, użyłeś pinoli z jakieś wiertarko-frezarki? Jakieś spostrzeżenia?