Tak na marginesie wymiar 32,93 jest błędny mój kalkulator twierdzi że powinno być ≈33,074. Któryś kształt jest przesunięty z osi, ale jako rysunek poglądowy to można to olać.
Jest to dowód na to że można to policzyć - wymiar wynikowy, nie trzeba go wstawiać.

Przy modelowaniu wydłuża się kształt na tyle żeby na pewno nie zabrakło i wymiar wyjdzie jak należy (najwyżej będzie trzeba odświeżyć otwór ).

Nie wiem co na to norma ale osobiście nie jestem zwolennikiem stawiania samych osi, w takich sytuacjach można dorysować kształt linią przerywaną, żeby nie było wątpliwości do czego się odnosi.

darkness4 pisze: Nie mam pojęcia jak zastąpić czerwony wymiar. Mam jeszcze wątpliwości co do tych dwóch mniejszych otworów. Czy są one zwymiarowane jednoznacznie?

Czy jesteś wstanie zamodelować cały przedmiot bez tego wymiaru? Na moje oko ten wymiar jest wynikowy.

Co do otworów to zamiast wymiarować linie przerywane lepiej zrobić wyrwanie i należałoby dodać ich położenie w drugim kierunku.

Wymiary w zielonym są bez sensu. W tego typu konstrukcjach o wiele ważniejsze są odległości od osi niż od brzegu. Najlepiej zrób rozstaw otworów i szerokość wypustu bo przy takich detalach lubi on być tolerowany.

Wymiar w czerwonym jest niemierzalny zwłaszcza jak dojdą promienie odlewnicze.

Wymiary niebieskie niby są ok, ale takie coś zazwyczaj trzyma stałą grubość a nie jakieś dziwne zmiany na promieniach, w takiej sytuacji wystarczy raz podać grubość i promień łuku (obojętne czy wewnętrzny czy zewnętrzny).

Coś za mocno przeciągnąłeś promień (pewnie nie są współśrodkowe) przez co wychodzą głupoty zaznaczone na czerwono.