Gdy kupiłem moją maszynę (używana) to prowadnice liniowe czyściłem z rdzy wełną stalową.
Robert
Znaleziono 5 wyników
- 18 maja 2020, 23:13
- Forum: PikoCNC
- Temat: PIKO i SNAC872
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1628
- 15 maja 2020, 21:00
- Forum: PikoCNC
- Temat: PIKO i SNAC872
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1628
Re: PIKO i SNAC872
Też tak uważam, że rdza na śrubie nie jest błędem konstrukcyjnym. 
Robert

Robert
- 14 maja 2020, 22:10
- Forum: PikoCNC
- Temat: PIKO i SNAC872
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1628
Re: PIKO i SNAC872
bartekn86 pisze:Dziwne, u mnie oś z nie spada po estopie
Może masz zardzewiałą śrubę kulową?

Robert
- 14 maja 2020, 21:29
- Forum: PikoCNC
- Temat: PIKO i SNAC872
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1628
Re: PIKO i SNAC872
Że niby oś przygniecie do ściany?
Jak ustawiałem maszynę to właśnie się obawiałem takiego przypadku, że oś Y ( u mnie wysuwa się 800 mm poza obrys maszyny) przygniecie mnie do ściany.
Samo podłączenie ENABLE niewiele da. Nawet E-STOP na nic się zda. Tu potrzeba całościowego podejścia. Włącznie z wydzielonym obszarem, którego naruszenie wystawia sygnał E-STOP.
Ale powtórzę to co zawsze... od przybytku głowa nie boli.
Podłączyć!
Ja chyba na początku miałem ENABLE, ale odłączyłem, bo po E-STOP'ie puszczały silniki o oś Z spadała.
Robert
Jak ustawiałem maszynę to właśnie się obawiałem takiego przypadku, że oś Y ( u mnie wysuwa się 800 mm poza obrys maszyny) przygniecie mnie do ściany.
Samo podłączenie ENABLE niewiele da. Nawet E-STOP na nic się zda. Tu potrzeba całościowego podejścia. Włącznie z wydzielonym obszarem, którego naruszenie wystawia sygnał E-STOP.
Ale powtórzę to co zawsze... od przybytku głowa nie boli.
Podłączyć!
Ja chyba na początku miałem ENABLE, ale odłączyłem, bo po E-STOP'ie puszczały silniki o oś Z spadała.
Robert
- 14 maja 2020, 16:41
- Forum: PikoCNC
- Temat: PIKO i SNAC872
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1628
Re: PIKO i SNAC872
Jeżeli sterownik nie wymaga sygnału ENABLE (skoro działa to nie wymaga
) do pracy to nie trzeba podłączać. Przynajmniej ja nie podłączałem.
Robert

Robert