bildder pisze:Jest w SolidWorks takie sprytne narzedzie jak kreator otworu. Skoro jest to jest po cos. Gwintow w formie wyciecia po spirali nie robi sie raczej, chyba ze sa to sruby specjalne czy tez inne czesci, gdzie opis w formie takiej lub podobnej M...x... jest nie wystarczajacy.
Powod jest prosty, po primo:
- gwint w ten sposob wyciety nadaje sie tylko do czegokolwiek w modelu, nie dokumentacji,
- gwint taki klikadziesiat x zwieksza obciazenie pamieci,
- w rysunkach taki gwint absolutnie przeszkadza.
Wracajac do kreatora - sa tam rozne typy otworow, ale jest tez otwor gwintowany. Wybierajac ten typ nalezy w zakladce na dole wybrac jedna z opcji /srednica wiertla gwintu/ oznaczenie gwintu/ usun gwint - efekt widac na podgladzie. Aby pokazac gwint w dokumentacji nalezy wybrac oznaczenie gwintu. Po zatwierdzeniu operacji widac w jej skladzie, ze pojawali sie operacja o nazwie gwint otworu - czyli adnotacja umozliwiajaca jej wyswietlanie w rysunkach.
Apropo, mozna ja wstawic recznie dla kazdego rodzaju gwintu z menu wstaw>adnotacje>oznaczenie gwintu.
To jeszcze wroce do gwintu po spirali, porownujac np. srube z gwintem w formie:
a) oznaczenie gwintu (tekstura w modelu i poprawne oznakowanie w dokumentacji)-w toolbox nazywa sie to zarysy
b) gwint w formie wyciecia przez obrot i przeniesienie tego wyciecia w szyku liniowymy - w tollbox nazywa sie toschematycznie
c) gwint po helisie/spirali
to mniej wiecej w proporcjach 1 do 10 do 100% obciaza to nasz komputer - latwo przewidziec jak to wplywa na wydajnosc zlozen, gdzie elementow zlacznych moze byc wiele.
A co do wykonania jak juz ktos musi - wymiary trojkata znajdziesz chociazby w poradniku mechanika czy dobrzanskim jak dobrze pamietam.
Przygotuje w weekend tutorial lub video tut jak sie to wycina.
jak zwykle twoje uwagi są pomocne aa przy rozrycie 2d może być widoczny gwint
a i 2 to w jaki sposub nagwintowac walec czy z toolboxa wstawić szpilke tylko tam są inne wymiary
