maz pisze:Ja ostatnio spotkałem gościa przez przypadek i po 5 minutach rozmowy został u mnie na dłużej, a miał dobrą robotę

Logiczna sprzeczność - jak miał dobrą robotę, po co poszedł do Ciebie? Na pojęcie dobra robota składa się wiele czynników, ale per saldo przeważnie chodzi o pieniądze.

Poza tym hejtem gratuluję pracownika, bo rozumiem, że Ty chciałeś i on też. I o to w tym wszystkim chodzi zasadniczo.

[ Dodano: 2014-03-18, 22:29 ]

oprawcafotografii pisze:A ja szukam pracownika _bieglego_ w CAD/CAM/3D i ni hu-hu...
Kryzys by sie przydal czy cos

A ja szukałem kiedyś zleceniobiorcy na tym forum na jednorazowy strzał. Wycena po stronie wykonawcy. Zgłosiło się trzech w ciemno, po przesłaniu rysunków dwóch odpuściło. Jeden co został na placu boju zrobił to perfekcyjnie i w terminie, zapłaciłem i byłem bardzo zadowolony. On chyba też.

Wtedy pomyślałem - nie każdy umie. I skonfrontowałem to z postami dotyczącymi jojczenia na tym forum odnośnie stawek, szanowania się i tak dalej. Jakoś mi to nie współgrało.

Tarant pisze:(...) zauważyłem wiele wypowiedzi mówiących że 'fachowiec musi się szanować'.

Fachowiec może się szanować do momentu, kiedy uderzy pięścią w stół (w cudzysłowie oczywiście) i szef się do tego dostosuje lub nie dostosuje ale fachowiec ma gdzie pójść, czyli do innego szefa.

Zapamiętaj to sobie bardzo i patrz na realia, a nie na to, co kto gada, czym się chwali lub Cię podburza! Widziałem już takich, co to posłuchali kolegów, którzy mówili: co, ty pracujesz za takie pieniądze? Teraz jedzą chleb z cebulą- też w cudzysłowie oczywiście.