Miało być o czym innym, ale to, co zacytowałem przeraziło mnie troszkę - jakby potwierdziło obiegowe opinie (wygłaszane przez ludzi skrajnie nieodpowiedzialnych oczywiście), że ci na nowym kontynencie mają swego rodzaju zapaść i chcą z niej wyjść a następnie nakręcić się poprzez wywołanie rozpierduchy na starym kontynencie.elofura pisze:(...)Europa dużo mówi a mało działa. ...
Znaleziono 7 wyników
Wróć do „Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw”
- 21 sty 2016, 18:35
- Forum: Na luzie
- Temat: Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 2041
- 15 sty 2016, 22:00
- Forum: Na luzie
- Temat: Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 2041
Zgoda - polityka nie ma, politykierów jest dużo, ale do tablicy zostali wywołani wizjonerzy.RomanJ4 pisze:Bo nie ma tu na tyle charyzmatycznego co odważnego polityka który by wzorem W. Churchilla zapowiedział: "Mogę wam obiecać tylko krew, znój, łzy i pot..."gregor1975 pisze:jak się nie obrócisz, tak du** z tyłu, czyli że żaden z możliwych scenariuszy nie byłby przyjemny ani dla tych nowoczesnych ani dla moherów.

[ Dodano: 2016-01-15, 22:02 ]
W końcu pierwszy odważny i konkretny zarazem.upadły_mnich pisze:Pierwsza opcja z wojną kompletnie odpada.
NATO ma bronić członków i pokoju a nie pomagać w agresji.
Musi być jakiś powód. Nawet jak była bomba na pokładzie to Rosjanie stwierdzą, że to Tusk podłożył i co im zrobisz?![]()
Chyba najprędzej opcja 2.
Tylko gregor1975 to straszna fantastyka.
A może kolejna opcja:
Polacy wymachują szabelką, zaogniają sytuację, NATO stwierdza, że jesteśmy niestabilnym krajem, wdrażają procedury bezpieczeństwa i wycofują się definitywnie z tarczy, wspólnych jednostek czekając aż zmądrzejemy.
- 15 sty 2016, 19:49
- Forum: Na luzie
- Temat: Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 2041
Nihil novi tutaj. Wiedzieli ludzie, że poprzednia ekipa rządząca dążyła do wyprzedania kraju, wiedzą ludzie, że nowa ekipa to zamordyzm, aresztowania i państwo wyznaniowe.IMPULS3 pisze:Ale po co, po co, po co, po co????gregor1975 pisze: że na tym forum masa użytkowników ma zadatki na wróżbitów. No i chciałem z tego skorzystać.Przecież to będzie wymyślanie wszystkich rozwiązań jakie komukolwiek przyjdzie na myśl.

Ileż o tym napisano tutaj! I nie było pytań po co, po co, po co.
Chciałem zatem z tej inwencji skorzystać w nurtujących mnie dylematach.
Chyba jednak nic z tego nie będzie, gdyż zapewne ma tu zastosowanie zasada jak się nie obrócisz, tak du** z tyłu, czyli że żaden z możliwych scenariuszy nie byłby przyjemny ani dla tych nowoczesnych ani dla moherów.

Czyż nie?
- 15 sty 2016, 18:45
- Forum: Na luzie
- Temat: Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 2041
Oczekuję wyobraźni na poziomie pana TOMA CLANCY.IMPULS3 pisze:gregor1975, Ale nie wiem dalej czego oczekujesz.

Choć może być też tak:
Jedźmy w lewo, bo.....
Nie, jedźmy w prawo, bo....
A jak przychodzi do wręczania kluczyków, to okazuje się, że nie ma kierowcy.
To tak a'propos tego, że na tym forum masa użytkowników ma zadatki na wróżbitów. No i chciałem z tego skorzystać.
- 15 sty 2016, 17:31
- Forum: Na luzie
- Temat: Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 2041
Dziesięć postów i już się zaczyna - grubość poszycia, eksperci i tak dalej.
Mi chodzi o co innego - skoro statystycznie narodowo jesteśmy specjalistami od wszystkiego, w tym od tego co będzie, to może spróbujmy ułożyć scenariusze zdarzeń.
Rozumiecie, takie coś jak te gadające głowy z TV, np. człowiek o nazwisku Jonas, który na początku lat dziewięćdziesiątych XXw. wieszczył Polsce zagładę spowodowaną masowym zalewem kraju breloczkami do kluczy reagujących na gwizdanie oraz austriackimi radiomagnetofonami dwukasetowymi.
Fakt, jemu za to gadanie płacili.
No więc wyobraźmy sobie, że CNN, BBC i wszystkie te inne publikują "dowody" o zamachu. Cały czas mamy na ekranach zdjęcia sat, wykresy, rekonstrukcje, ekspertów, analityków i tak dalej. TASS z kolei dementuje. I co dalej?
Ode mnie scenariusze:
1) Mamy trzecią wojnę światową - Polska wypowiada wojnę Rosji, NATO solidarnie trzyma z nami i szlus.
2) Polska zawadiacko wymachuje szabelką przed oczami Rosjan, świat zachodni mówi o nieodpowiedzialnej postawie nacjonalistów polskich.
3) Mamy niekontrolowane zaognienie sytuacji (jak w kryzysie kubańskim), ale wszystko rozchodzi się po kościach dzięki odpowiedzialnym przywódcom.
4) Mamy sterowane zaognienie sytuacji (jak z hecą o tarczy antyrakietowej na terenie Polski) - gracze coś ugrywają, Polska zostaje ugłaskana jakimiś ochłapami typu offset
5) Nic się nie dzieje, a Polska jest jak ten pułkownik, czy major, któremu w czasie wspólnej służbowej podróży samochodowej generał wychędożył żonę.

Mi chodzi o co innego - skoro statystycznie narodowo jesteśmy specjalistami od wszystkiego, w tym od tego co będzie, to może spróbujmy ułożyć scenariusze zdarzeń.
Rozumiecie, takie coś jak te gadające głowy z TV, np. człowiek o nazwisku Jonas, który na początku lat dziewięćdziesiątych XXw. wieszczył Polsce zagładę spowodowaną masowym zalewem kraju breloczkami do kluczy reagujących na gwizdanie oraz austriackimi radiomagnetofonami dwukasetowymi.

No więc wyobraźmy sobie, że CNN, BBC i wszystkie te inne publikują "dowody" o zamachu. Cały czas mamy na ekranach zdjęcia sat, wykresy, rekonstrukcje, ekspertów, analityków i tak dalej. TASS z kolei dementuje. I co dalej?
Ode mnie scenariusze:
1) Mamy trzecią wojnę światową - Polska wypowiada wojnę Rosji, NATO solidarnie trzyma z nami i szlus.
2) Polska zawadiacko wymachuje szabelką przed oczami Rosjan, świat zachodni mówi o nieodpowiedzialnej postawie nacjonalistów polskich.
3) Mamy niekontrolowane zaognienie sytuacji (jak w kryzysie kubańskim), ale wszystko rozchodzi się po kościach dzięki odpowiedzialnym przywódcom.
4) Mamy sterowane zaognienie sytuacji (jak z hecą o tarczy antyrakietowej na terenie Polski) - gracze coś ugrywają, Polska zostaje ugłaskana jakimiś ochłapami typu offset
5) Nic się nie dzieje, a Polska jest jak ten pułkownik, czy major, któremu w czasie wspólnej służbowej podróży samochodowej generał wychędożył żonę.

- 14 sty 2016, 19:48
- Forum: Na luzie
- Temat: Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 2041
- 14 sty 2016, 19:00
- Forum: Na luzie
- Temat: Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
- Odpowiedzi: 25
- Odsłony: 2041
Katastrofa smoleńska - ciekawy scenariusz następstw
Witam,
O Smoleńsku już było – dużo, głośno, zaciekle.
Jedyne, co jest absolutnie pewne (przynajmniej dla mnie), to to, że społeczeństwo w znacznej części zradykalizowało się w swoich osądach i spolaryzowało się na dwóch biegunach:
A) Zamach lub zdecydowane przyczynienie się do zamachu (Rosjanie, Polacy i uj wie kto)
B) Wypadek spowodowany poprzez rażące zaniedbania, ignorancję i uj wie co wiadomo kogo.
Gdzieś tam pomiędzy jest grupka rozsądnych, którzy wiedzą, że nie ma co się spinać, bo wszystkiego nie powiedziano, pewnie się nie powie, a to co powiedziano jest niemożliwe do weryfikacji przez zwykłego zjadacza chleba – za duży kaliber sprawy by gracze wykładali karty na stół i od razu kończyli grę.
Widzimy również (przynajmniej ja), że „blok zachodni” w ostatnich kilku, czy kilkunastu latach powoli, ale systematycznie podpełza pod granice Rosji.
Widać również medialną roszadę opiniotwórczą – jeszcze kilka lat temu padało ironiczne pytanie czy Kaczyński wypowie wojnę Rosji, dziś padają zdania o putinowskim modelu rządzenia przez Kaczyńskiego (tego drugiego oczywiście). Przy tym pomija się metamorfozę Tuska, który obściskiwał się z Putinem, a później przyłożył rękę do zadania morderczego ciosu Rosjanom w postaci pozbawienia ich możliwości konsumpcji polskich jabłek
Wyobraźmy sobie teraz, że „blok zachodni” mówi – czas działać bardziej zdecydowanie i publikuje „dowody” o zamachu – rozpoznanie satelitarne i wszystkie te inne rzeczy. Co by było? Jaki kosmiczny gracz byłby, mógłby być, czy w ogóle chciałby być rozjemcą?
Popuścimy wodze fantazji? Nie ukrywam, że liczę na kwacza.
O Smoleńsku już było – dużo, głośno, zaciekle.
Jedyne, co jest absolutnie pewne (przynajmniej dla mnie), to to, że społeczeństwo w znacznej części zradykalizowało się w swoich osądach i spolaryzowało się na dwóch biegunach:
A) Zamach lub zdecydowane przyczynienie się do zamachu (Rosjanie, Polacy i uj wie kto)
B) Wypadek spowodowany poprzez rażące zaniedbania, ignorancję i uj wie co wiadomo kogo.
Gdzieś tam pomiędzy jest grupka rozsądnych, którzy wiedzą, że nie ma co się spinać, bo wszystkiego nie powiedziano, pewnie się nie powie, a to co powiedziano jest niemożliwe do weryfikacji przez zwykłego zjadacza chleba – za duży kaliber sprawy by gracze wykładali karty na stół i od razu kończyli grę.
Widzimy również (przynajmniej ja), że „blok zachodni” w ostatnich kilku, czy kilkunastu latach powoli, ale systematycznie podpełza pod granice Rosji.
Widać również medialną roszadę opiniotwórczą – jeszcze kilka lat temu padało ironiczne pytanie czy Kaczyński wypowie wojnę Rosji, dziś padają zdania o putinowskim modelu rządzenia przez Kaczyńskiego (tego drugiego oczywiście). Przy tym pomija się metamorfozę Tuska, który obściskiwał się z Putinem, a później przyłożył rękę do zadania morderczego ciosu Rosjanom w postaci pozbawienia ich możliwości konsumpcji polskich jabłek

Wyobraźmy sobie teraz, że „blok zachodni” mówi – czas działać bardziej zdecydowanie i publikuje „dowody” o zamachu – rozpoznanie satelitarne i wszystkie te inne rzeczy. Co by było? Jaki kosmiczny gracz byłby, mógłby być, czy w ogóle chciałby być rozjemcą?
Popuścimy wodze fantazji? Nie ukrywam, że liczę na kwacza.