Znaleziono 5 wyników

autor: gregor1975
07 lip 2015, 09:46
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Układ sieci energetycznej typu IT
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 6789

atom1477 pisze:To nie jest jeszcze jeden przypadek. To jest ten sam co wyżej tylko tam jest to dziwnie opisane: "dwa uszkodzone odbiorniki".
I dlatego uziemienie tutaj nie ma sensu.
Usiłuję dociec, po co uziemienie odbiorników na wklejonym przeze mnie rysunku.
Przebicie na jednym z odbiorników w niesprzyjających warunkach uziemiłoby przewód zasilający a więc zamieniłoby IT w TT. Dotknięcie w takim wypadku kolejnego odbiornika z przebiciem na tym samym obwodzie mogłoby porazić człowieka i po to ten uziom.
Inaczej tego sobie wytłumaczyć nie potrafię. No może jeszcze tak, że pada skuteczność izolacji źródła.

atom1477 pisze:No ale to właśnie nie jest problemem. Skoro są izolowane to można je dowolnie łączyć. Np. jeden przewód wyjściowy doziemić.
Wpięcie agregatu pracującego w IT do instalacji TNC/TNCS skutkowałoby pojawieniem się napięcia na kołkach ochronnych w gniazdach a doziemienie przewodu wyjściowego agregatu może nie być zgodne z zaleceniami producenta sformułowanymi przez niego choćby tylko ze względów asekuracyjnych. Stąd taki dualizm techniczno-formalny.
autor: gregor1975
06 lip 2015, 22:22
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Układ sieci energetycznej typu IT
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 6789

avatar pisze:na rysunku e) nie ma PE jest uziemienie a to jest dramatycznie duża różnica
Przez moment poczułem się jak na elektrodzie - te ich boje o przewód PE, RCD i takie tam.
Dla mnie przewód PE to jest przewód pełniący funkcję ochronną, nie ważne czy jest z alu i ma powyżej 10mm2, czy jest z miedzi i ma 6mm2, czy jest w domu, czy przed licznikiem, czy koło transformatora. W domowych instalacjach nn oznaczenia przewodów to L, N, PE lub L, PEN. Jaką literką oznaczyć ten uziemiający od odbiornika? Ale o to walczyć nie będziemy - ja nie jestem elektrykiem, a tu nie elektroda.
avatar pisze:W sieci IT faza czy też masa są traktowane równorzędnie
Tu zgoda, do tego momentu rozumiem. Czy dalej również dobrze to sobie wyobrażam:

Dotknięcie dowolnego przewodu w sieci IT (tożsame z dotknięciem obudowy odbiornika z uszkodzoną izolacją) nie spowoduje przepływu prądu przez człowieka ponieważ nie będzie on elementem obwodu elektrycznego (brak udziału ziemi w przewodzeniu, czy też nikły udział skutkujący przepływem prądu na poziomie mikroamperów).
Zastanawiające jest zatem, po co w takim razie ten uziemiający na odbiorniku na rysunku e?

Może dlatego że:

Nawet w przypadku uszkodzenia izolacji urządzenia odbiorczego, nie ma możliwości porażenia prądem elektrycznym. Może to spowodować dopiero drugie zwarcie kolejnego urządzenia.

Czyli w mało prawdopodobnym przypadku, ale jednak możliwym, dwa uszkodzone odbiorniki równocześnie dotknięte przez człowieka uczyniłyby z takiego delikwenta element obwodu. I po to jest to uziemienie, które co do zasady dobrze wykonane puści prąd w ziemię bo impedancja uziemienia będzie mniejsza niż rezystancja człowieka.
A układ IT poraziłby człowieka jeszcze w jednym przypadku - gdyby w swojej fantazji chciałby dobrowolnie zostać elementem obwodu i złapał w ręce równocześnie dwa przewody instalacji zasilającej.

Dobrze to rozumiem?

Co do neonówki i generatora - zgadzam się, to kiepskie badanie, bardziej miarodajne byłoby pomierzenie prądu płynącego od dowolnego zacisku do ziemi. Byłby on zapewne znikomy.

Co do generatorów - znakomita większość dostępnych na rynku to właśnie pracujące w układzie izolowanym i stąd problemy ludzi, którzy chcą takie coś kupić do awaryjnego zasilania domu w przerwach dostaw prądu z energetyki. Wtedy okazuje się, że nie ma za bardzo czego kupić a i elektryka, który wie jak to zrobić ciężko znaleźć.

Do tego generatora, którego używam nie mam manuala, aby wprost udowodnić, że pracuje w układzie IT, jestem jednak "na kupnie" nowego, czyli z pełną dokumentacją - poczytam wtedy, jak to jest.

W każdym razie dziękuję za cierpliwość w klarowaniu mi niejasnych dla mnie zagadnień.
autor: gregor1975
06 lip 2015, 07:51
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Układ sieci energetycznej typu IT
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 6789

W opisanym przeze mnie układzie nie ma przewodu PE w dosłownym tego słowa znaczeniu, po prostu miałem na myśli przewód, który części odbiorników mogące się znaleźć pod napięciem łączy z potencjałem ziemi.


Neonówka świeci w każdej dziurce, bo żaden z zacisków nie jest na potencjale ziemi, w związku z czym wkładając neonówkę do do dowolnego zacisku mamy różnicę potencjałów. Czyli "sieć" jest izolowana od potencjału ziemi. W zwykłym domowym gniazdku jest inaczej - jeden zacisk jest na potencjale ziemi (dwa z trzech w TNCS lub TNS) i jak tam wetkniemy neonówkę, to ona nie zaświeci bo różnicy potencjałów nie ma, więc co ma świecić.

Na rysunku e) jest przewód PE, w końcu narysowany jest jak byk. Połączony jest on z potencjałem ziemi przez impedancję o stosunkowo dużej wartości, czyli de facto tak jakby go nie było a narysowany został ze względów formalnych.
W generatorze ta impedencja jest nieskończenie wielka bo tam nie ma żadnego elementu przewodzącego łączącego jakikolwiek element urządzenia z ziemią.

Aktualne dla mnie jest pytanie - w układzie IT (rys e) kiedy dojdzie do uszkodzenia izolacji urządzenia czy pojawi się napięcie na obudowie, a jeżeli tak, to jaka będzie droga prądu po dotknięciu przez człowieka?
autor: gregor1975
05 lip 2015, 20:53
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Układ sieci energetycznej typu IT
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 6789

avatar pisze:To co opisujesz na pewno nie jest siecią IT a raczej TN.
Pewnie masz rację, ale ja lubię drążyć:

Poszczególne układy sieci oznacza się z pomocą symboli literowych, pierwsza litera oznacza związek pomiędzy układem sieci a potencjałem ziemi:

T - bezpośrednie połączenie jednego punktu układu sieci z ziemią. Najczęściej jest łączony z ziemią punkt neutralny instalacji;

I - wszystkie części czynne, to znaczy mogące się znaleźć pod napięciem w warunkach normalnej pracy są izolowane od ziemi, lub jeden punkt układu sieci jest połączony z ziemią poprzez impedancję lub bezpiecznik iskiernikowy (uziemienie otwarte);

"Siecią" dla mnie jest agregat prądotwórczy i on żadnego połączenia z ziemią nie ma. I bardzo zabawne jest to, że neonówka świeci w każdej dziurce. Wiesz dlaczego?

Druga litera oznacza związek pomiędzy częściami przewodzącymi dostępnymi a ziemią:

N - bezpośrednie połączenie (metaliczne) podlegających ochronie części przewodzących, z uziemionym punktem układu sieci, zazwyczaj z uziemionym punktem neutralnym;

T - bezpośrednie połączenie z ziemią (uziemienie) podlegających ochronie części przewodzących dostępnych, niezależnie od uziemienia punktu układu sieci, zazwyczaj uziemienia punktu neutralnego

Punkt sieci uziemiony nie jest a części podlegające ochronie tak - bezpośrednio przewodem PE połączonym z główną szyną wyrównawczą a dalej z uziomem.

Zerknij jeszcze z łaski swojej
TUTAJ i spójrz na wklejony tam rysunek oznaczony literką e). Gdzie się pomyliłem?

[ Dodano: 2015-07-05, 21:03 ]
Obrazek
autor: gregor1975
05 lip 2015, 19:28
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Układ sieci energetycznej typu IT
Odpowiedzi: 10
Odsłony: 6789

Układ sieci energetycznej typu IT

Witam,

Pytanie co prawda nie z elektroniki, ale pokrewne bo z elektrotechniki – czy ktoś z obeznanych w temacie forumowiczów mógłby wyjaśnić laikowi w przystępny sposób sens poniższego tekstu?:


Układ sieci IT jest ciągłe stosowany w specyficznych rozwiązaniach, gdzie konieczne jest zapewnienie wysokiego stopnia ochrony oraz zapewnienia jego pewności. Najczęściej można się z nim spotkać w szpitalach, gdzie zasilane są w ten sposób sale operacyjne. Układ ten charakteryzuje się tym, że od strony zasilania nie ma bezpośredniego połączenia z potencjałem ziemi (połączenie jest zrealizowane przez wysoką impedancję), nie ma więc drogi dla prądu zwarciowego. Nawet w przypadku uszkodzenia izolacji urządzenia odbiorczego, nie ma możliwości porażenia prądem elektrycznym. Może to spowodować dopiero drugie zwarcie kolejnego urządzenia. Wadą tego rozwiązania jest konieczność ciągłego monitorowania impedancji układu.
[źródło: http://edu.pjwstk.edu.pl/wyklady/psk/scb/main74.html].

Na czym polega szczególna funkcja ochronna tego typu sieci?

Jaka jest „preferowana” droga prądu w przypadku uszkodzenia izolacji odbiornika i dotknięcia elementu pod napięciem (w starej książce do elektrotechniki mam fajne łopatologiczne rysunki to obrazujące, ale sieci IT niestety nie)?

Jaka jest przewaga układu IT nad układem TT?

Pytam, ponieważ z agregatu prądotwórczego zasilam urządzenia. Z agregatu wychodzą „dwa druty”. Całość za agregatem jest uziemiona (trzy druty) – jest przewód PE wpięty go głównej szyny wyrównawczej a uziom stanowi rura od od ujęcia wody 5/4 cala wpuszczona na głębokość około 8m, walec ze stali nierdzewnej wypełniony złomem wpuszczony na około 1,5m w ziemię oraz słupki ogrodzenia spięte bednarką (pospawane). Wszystkie elementy uziomu są w niecce terenowej na poziomie około -3m. Grunt jest gliniasty i podmokły, taki że jak popada dwa dni, to chodzi się jak po nasączonej gąbce a jak dłużej, to mam staw głębokości 20cm. Niezależnie od warunków pogodowych jak wykopię dołek na głębokość szpadla, to na drugi dzień mam tam basenik. Uznałem, że warunki dla uziomu są sprzyjające, choć pomiaru impedancji pętli zwarcia nie robiłem bo nie mam czym.

Czy taki układ zasilania, jaki opisałem można uznać za układ IT?

Wróć do „Układ sieci energetycznej typu IT”