bartuss1 pisze:dziwne, bo byłem przekonany ze mnie wywalili rok temu z systemu

Z wywalenia powinieneś się cieszyć bo w dobie modus operandi zmieniamy zasady, powiadamiamy a brak odmowy oznacza akceptację to tylko zaleta.

Ja do paypala przystąpiłem tylko dlatego, że swego czasu sprowadzałem towary z Singapuru oraz USA via e-Bay i inaczej się nie dało. Z Singapuru się nie dało, a z USA odpisywali mi, że jak z Europy Wschodniej, to oszust . Nawet deklaracja płatności poprzez złodziejski Western Union nie pomagała.

Grawer.Gift pisze:

ferenc-adam pisze:Nareszcie! O wiele łatwiej będzie zamówic niedostępne u nas książki. A i bez tego ustrojstwa paypala.

A cóż to takiego nieakceptowalnego jest w tym ustrojstwie?

Jedna rzecz - obracanie pieniążkami ludzi, co opóźnia finalizację transakcji. Z własnych doświadczeń: sprzedaż w czwartek rano, płatność od kupującego w ten sam dzień, dzień "bezwładności" przy ściąganiu środków z tego ustrojstwa, po drodze weekend a pieniądze na koncie we wtorek. I to na terenie RP, tylko że u nas nazywa się to PayU. I jeszcze to nachalne podsuwanie kupującemu przycisku zapłać teraz, które wskazuje, że niby nie może przelać bezpośrednio na konto.