Masz rację.
Z jednej strony trzeba by dobrze leyout PCB przemyśleć. Lutowanie TQFP144 nie jest proste (ale nie jest niemożliwe) jakieś optoizolatory zastosować,
przetwornik A/C albo i dwa. Dopasowanie poziomów napięć wykonać do szyny PCI.
Z drugiej strony trzeba wykonać wsad FPGA (i wgrać programatorem), napisać driver PCI na linuxa i interfejs do hala.

Myślę że projekt dla jednej osoby jest troszkę za duży, jednak dla grupy ludzi już jest to realizacji.

Nie ukrywam że komercyjna strona projektu jest kusząca bo na palcach jednej ręki można policzyć rozwiązania oferujące podobne możliwości.

Pozdrawiam
Tomasz

Witam.
Jak tak czytam te posty to widzę taki ciekawy temat a umarł
Wtrącę swoje trzy grosze.
Po pierwsze uważam że trzeba by szukać lepszego interfejsu komunikacyjnego niż leciwy LPT,
Po drugie technika poszła trochę do przodu od roku 2013.

Szperając w czeluściach internetu znalazłem projekt fpga4fun (http://www.fpga4fun.com/PCI.html ).
Współcześnie nie ma większych problemów aby wykonać laminat dla szyny PCI.
Sam FPGA też znalazłem: XILINX XC2S100-5TQG144 w cenie około 75 zł netto.
Trzeba by kupić jeszcze parę elementów ale możliwości są ogromne.
Myślę też że cenową nie wyjdzie to drożej niż karty MESy.

Pozdrawiam
Tomasz