Tu nie chodzi o zmianę prędkości, tylko o fakt, że każda przecinarka zwalnia przy narożnikach i na moment chociażby ułamek sekundy się zatrzymuje. To jest całkowicie normalne. Co z tego, że tniesz 6m/min, skoro przy narożnikach na setną sekundy support i tak się zatrzyma hmm?

Przede wszystkim jakość cięcia. Po laserze nie masz żadnych uszczerbień niczego, po prostu tnie równiutko, prościutko bez problemowo. Wystarczy zrobić w blasze o grubości 8 mm otwór o średnicy fi12 mm
Plazma: duży problem z takim otworem, otwór wychodzi kiepsko, nierówny, czasami nawet zgorzelina zatrzyma palnik
Laser, idealny otworek, bez żadnych problemów, lekko ogradować i tyle.

Ukosowanie, choćby nie wiem kto Ci mówił i jak mówił, to plazma ukosuje. Ukos może być praktycznie niewidoczny ale zawsze będzie, czy będziesz ciął trójkę, czy będziesz ciął 15 czy nawet 50.

Cena cięcia, tutaj z tego co wiem, blachy do 10 mm są znacznie bardziej opłacalne na laserze jak na plaźmie, natomiast powyżej, moc lasera musi być mocno zwiększona. Nie znam się do końca na tym, to są moje przemyślenia, obserwacje i to co wyczytałem. Widziałem pracujący laser i sam tnę plazmą (raczej zaczynam) i wiem, że są to dwie różne sprawy tak jak powiedział CNCCAD.

Co do wycięcia, tak naprawdę na laserze wytniesz to samo co na plaźmie, jednak jakość tego przy plaźmie będzie gorsza.

Zależy jaka plazma zależy jaki laser tak naprawdę. Obecnie, te nowe plazmy HD czy jak to się tam nazywa, są w stanie przeciąć blachy nawet powyżej 100 mm. Więc blacha trójka to będzie kilkanaście metrów na minutę. Dużo zależy od maszyn oraz źródła.