Bez sensu się rozpisuje na PW - niech tu zostaniebartuss1 pisze:zabawka do jachtów oddana juz do uzytku.
a teraz dokładnośc maszyny
w osiach xy tolerancja wymiaru to 0,25mm na 8m
testowane przy kodzie dla okręgu fi 4000 oraz dla prostokata o boku 4x8m
w zecie około 2mm - posadzka krzywa - bo taca, poziomowanie na wibroziolatorach dalo wynik z błędem +/-1mm , luzy na głowicy znikome przez co wymiary sa powtarzalne.
maszyna pod Wrockiem.

Stówy to na pewno nie mam na to - to jest do hobby (całe karoserie samochodów), a nie do produkcji.
Twoje pole robocze i dokładność jest niesamowita, ale mi tyle nie trzeba. Tak dokładność to mi nie potrzebna, bo i tak potem będę to obrabiał ręcznie. Jeśli koszty będą nadal wysokie, będę sobie ciął mniejsze kawałki i składał.
Możesz mi przeliczyć jak wychodzi stówa? Ja chcę to na lekko zrobić, żeby nie wpadać w takie koszty (brama płaska - raczej belka na wysokiej ramie mocno zintegrowane z pomieszczeniem). Myślę też nad umieszczeniem większości silników poza bramą (powyżej na dodatkowym, luźnym wózku lub na ramie i przekazywać ruchy śrubami i przekładniami).
Z powodu niskiej dokładności drgań się nie boję.