sensowny koszt
kosztownym luksusem.
względną precyzję
Ubawiła mnie ,,względna precyzja" określeńmiarę wytrzymała
i przypomniało mi się zdarzenie kolegi który zajmuje się grafiką :
klientka życzyła sobie tło czarne , ,,ale nie takie zwykłe czarne ale w kolorze MOKREGO ASFALTU".
Rodzaju płynu nie precyzowała , a szkoda.
ale do tematu: nie uważasz że skoro to ma być praca inżynierska to przydałoby się więcej konkretów?