Znaleziono 3 wyniki

autor: Grawer.Gift
05 lis 2014, 20:31
Forum: Obróbka metali
Temat: Chemiczne usuwanie gratów
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1809

Z czymś takim to zapomnij o chemii i o kształtkach, a pomyśl o szlifierce.
autor: Grawer.Gift
05 lis 2014, 15:48
Forum: Obróbka metali
Temat: Chemiczne usuwanie gratów
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1809

Zienek pisze: wolałbym je wrzucić do jakiegoś kwasu, pomerdać patyczkiem .
Merdałeś już te farfocle ? -:)

Skleciłem tak na próbę ustrojstwo ( bo jeszcze nie urządzenie) i efekty nie są zadowalające.
Poler uzyskuje, ale w miejscu mocowania przedmiotu pojawia się coś w rodzaju nagaru.
No i poler ma dziwny wygląd - kwasówka wygląda jak ocynk czyli srebro ale jakieś jasne.

Może ktoś już przerabiał ten temat i chce się podzielić wrażeniami zabawy z kwasami?

I co jeszcze ważne :
przedmiot polerowany wisi na drucie 1 mm.
Po 4 minutach drut szlag trafia i przedmiot wpada do wanny.
Na czym to powiesić żeby nie trzeba było łowić w kwasie?
autor: Grawer.Gift
02 lis 2014, 11:40
Forum: Obróbka metali
Temat: Chemiczne usuwanie gratów
Odpowiedzi: 14
Odsłony: 1809

clipper7 pisze: Do małych przedmiotów mosiężnych (pierścienie cięte na tokarce z rurki) stosowałem bębnowanie, krawędzie wychodziły b. ładnie, reszta powierzchni jak po delikatnym piaskowaniu. Wadą jest długi czas obróbki i znaczny hałas. Stawiałbym na bęben lub obróbkę wibracyjną (sporo szybsza od bębna).
Po przynudzam ale może praktyczne informacje komuś się przydzadzą.

Stan powierzchni i krawędzi zależy od wielu czynników.
Czas obróbki zależy od wielu czynników.
Wybór metody też zależy od wielu czynników.

Bo :
- stosując maszyny gotowe które mają małą regulację nie zawsze uzyska się porzadany efekt.

Ja postawiłem na polerkę własnej konstrukcji , gdzie prędkość bębna jest regulowana falownikiem. Można wiec ustawić obroty rzędu 5 obrotów / minutę lub nawet 300i więcej .
Co to daje?
Jeśli potrzeba to skracamy czas obróbki dając duże obroty i nie do końca prawdą jest że wibracyjna będzie szybsza.
Dając małe obroty, a dłuższy czas można uzyskać bardzo gładką powierzchnię i nie będzie jak piaskowana a wręcz w połysku.
Dając wodę z odpowiednimi dodatkami nie będzie wielkiego hałasu bo woda tłumi brzęczenie kształtek a jednocześnie można uzyskać lepszą , bardziej gładką powierzchnię niż przy obróbce na sucho.

Wypadkowy czas bębnowania zależy wiec o wielu czynników:
- maszynki którą dysponujemy ( możliwość regulacji obrotów w dużym zakresie)
- rodzaju materiału do obróbki
- oczekiwanych efektów ( poler czy tylko gratowanie)
- metody bębnowania ( na sucho czy na mokro )
- kształtek użytych do bębnowania ( ścierne czy polerskie, lub najpierw ścierne a później polerskie)

Co do elektrochemicznego polerowania to oprócz doboru odpowiedniej kąpieli jest jeszcze problem doboru prądu.
Tu na razie utknąłem nad zasilaniem.
Gotowe prostowniki galwaniczne to dość drogie maszynki.
Próbuję zastosować prostsze metody i sprzęty .
Może ktoś to już testował i będzie chciał się podzielić informacją jak uzyskać odpowiedni prąd?

Wróć do „Chemiczne usuwanie gratów”