Znaleziono 3 wyniki

autor: qqaz
27 lut 2008, 22:51
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: pierwsza frezareczka (dylemat)
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6281

Leoo pisze:i nie martwić się czy w przyszłości nie będę musiał ponownie splanować przylg.
Właśnie o tą możliwość i jednocześnie konieczność mi chodzi. Jeżeli rama skonstruowana jest tak że zadnej obróbki na niej nie bedzie ... bo być nie może z powodu braku powierzchni do frezowania to po co człowiekowi pętać w głowie wyrzażniem. Albo gdy zespawa szkielet z profili o sciance 3mm i długich na 1mb lub wiecej - patrz rysunki na poprzedniej stronie . Co tu jest do wyrzażania? Po piecu bedzie miał szmacianą ramkę z miękkiej blach powyginanej w prostokatne rurki - zupełnie coś innego niż włożył do pieca. Tym bardziej że profile zimnogięte po walcowaniu pozostają w stanie napreżenia na całej długości i trudno przewidzieć jak się odkształcą po piecu.
Po prostu , gdy scianka gruba ( zdecydowanie grubsza od spawu) a konstrukcja sztywna to do pieca, tym bardziej, gdy bedzie planowana frezarką - inaczej to zawracanie głowy - wyginanie od obciążenia takich patyczaków będzie wielokrotnie wieksze niż odkształcenia relaksacyjne po spawaniu.
I druga sprawa to fakt że geometrię wiekszość uzyskuje jednak przez podkładkę - wiec po roku mozna zmienić jej wymiar.
Jeszcze mam pytanie:
Jeżeli dwa profile spawane są do kata - noga bramy z profilem poziomym ramy - i wstawiają koledzy żebro - ostatnie zdjecie kol. Bartuss - to dlaczego to żebro jest zawsze długie do góry a takie krótkie poziomo? I dlaczego stoi pośrodku profilu zamiast na jego brzegu - gdzie przeniesienie sztywności jest tak 10x wieksze?
autor: qqaz
26 lut 2008, 20:36
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: pierwsza frezareczka (dylemat)
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6281

Jaszuk88 pisze:a koledzy z forum pokazują swoje mustangi i przy każdej okazji twierdzą, że należy wyżarzać to wierzę.
Stwierdził jeden ( akurat slusznie) , reszta powtarza w większym czy mniejszym stopniu zasadności.
autor: qqaz
26 lut 2008, 15:42
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: pierwsza frezareczka (dylemat)
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 6281

Jaszuk88 pisze:Z czasem zmieniłem zdanie czytając wypowiedzi doświadczonych kolegów.
A proszę wskazać chociaż jednego który doświadczył "niewyrzażenia " swojej konstrukcji - że coś mu pękło, czy że z czasem się odkształciło albo że zauważył krzywiznę po obrobieniu wiórowo. Nie kwestionuję przydatnosci obróbki cieplnej po spawaniu - interesuje mnie zakres wiary że jak wyrzażę to konstrukcja będzie udana.
Tu chyba też jest myslenie że bez pieca to kaszana ale po piecu to super - wzystko sztywne i do 0,01mm.
Jak na razie z tych rysunków nie bardzo widać co może się nadawać do włożenia do pieca. Szkielet z profili zimnogiętych? Pojedyncza belka bramy do której dospawano boki? Panowie, nie kopiujcie ślepo technologii, czasem to jest zbędne jesli nie wręcz szkodliwe.
A już kompletną bzdurą jest traktowanie piecem detali pod rozwiazania z niepodpartymi wałkami. ( uwaga do innych watków)

Wróć do „pierwsza frezareczka (dylemat)”