Znaleziono 13 wyników

autor: qqaz
24 gru 2012, 14:57
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

Każda metoda jest dobra, każdą w podobny sposób ustawisz i każda znajdzie swojego zwolennika. Sam zobaczysz co wygodniejsze, To tylko na początku kilka frezików złamanych i nic wiecej - póżniej będziesz już miał zakodowane co wcześniej sprawdzić aby następnego nie złamać. Reszta to pompowanie ego opowiadacza - Miki gdzieś napisał -ważne co między uszami :wink:
Ale dla malowanego śladu musisz dojechać i się cofnać i tak kilka razy aż wreszcie zobaczysz że faktycznie był dotyk. Papierek i płytka pokazują to od razu bez wielokrotnego powtarzania
autor: qqaz
24 gru 2012, 13:57
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

Mając Kressa można mieć również drogie kaprysy. Ale raczej nie wykorzystasz czułości tego czujnika więc myślę lepiej pozostać przy metodach typu wałek w uchwyt lub frez i papierek lub płytka.
Bo sam korpus Kressa jest wiotki na kilka setek, mocowanie w tulejkę przypadkowo ustawioną to następna setka lub dwie - bo same tulejki mają bicie, wreszcie nie wiem czy się kress nie urwie :wink: bo długość czujnika to ok 100mm od chwytu.
Zamontujesz taki długi kij, wymacasz na setkę, założysz frezik 30mm, opuścisz do dołu 70 i masz bład 5 setek - bo kres stoi skrzywiony w swoim plastikowym chwycie i lipa z pmiaru.

Ale dla porządku ( choć nie wiem czy złapiesz 10mm trzpienia w kressie):
Montujesz, robisz dotyk do ścianki, wskaźnik pokazuje coś. To znaczy że stoisz wrzecionem do ścianki w odległości tej coś. Wpisujesz w licznik to coś i koniec.
A gdy ścianka stoi w wymiarze innym niż zero to już wtedy trzeba liczyć czyli do programowego wymiaru ścianki trzeba dodać wskazania czujnika i to jest wartość licznika. Masz kalkulator? to dasz sobie radę.
autor: qqaz
24 gru 2012, 13:28
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

http://www.haimer.de/deutsch/taster-zero_analog.php
lub
37770000-FPLUS - czujnik analogowy Zero Master , chwyt 10mm. str 558
http://updates.wz.com.pl/?file=i&k=001_ ... zedzia&l=o

i widziałem jeszcze chyba chińską wersję na poziomie 800zł. Kamar, Darmet czy coś takiego- tańsza ale ponoć trzeba się liczyć z faktycznym błędem na 2 setki w powtarzalnosci najazdu. Nie miałem go , tylko powtarzam.
W niemieckim realnie wymacasz pól setki przy wielokrotnym kontakcie i co ważniejsze trzyma dokładnośc na dużym zakresie wychylenia, tzn gdy przelecisz np 0,5mm to odczyt w setkach nadal jest prawidłowy.
autor: qqaz
24 gru 2012, 10:10
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

MlKl pisze:Ja się po prostu tylko zastanawiam, dlaczego młodemu polecasz IMHO trudniejszą i bardziej zawodną procedurę ze spowolnionym ruchem ciągłym, a nie krokowo. Przyczyna pewnie jest prozaiczna - bo sam tak robisz.
Nie do końca. Przełaczanie wartosci skoku wymaga podwójnego naciśniecia klawiszy (jak pisałem klawiatura bardziej upierdliwa). I I zawsze jest pokusa wykonania dużego skoku bo jeszcze się zmieści. A gdy przełaczysz na skok mniejszy - stukasz i stukasz gdy zaczniesz za daleko. Mach nie jest tak podręczy jak pisałeś - "i" i zmiana, znowu "i" i kolejna. Tu konieczność CTRL+ coś jest chyba w zamyśle celowym zabezpieczeniem przed zbyt dużą czułością klawiatury ale w skutku jednak spowolnieniem dostępu. Mi nie przeszkadza.
Użycie stosunkowo grubej płytki daje bezpieczny dystans dla niewprawnego.A wkładanie w powiększajacą się szczelinę gwarantuje że freza nie uszkodzisz. Bo czujesz z jaką siłą płytka się wsuwa.
No i drobiazg - dokładność 0,1mm to od jednego dojazdu się uzyskuje. Jak się wyczuje swoją maszynę, wybiegi po zwolnieniu klawisza czy bezwładność na Z-tce w ruchu do dołu.
A ja sam częściej ustawiam na czujnik niż na płytkę.
Choć tą metodą V-frezy też ustawisz. Jak nie masz drewnianych paluchów.

Kol Albercik klawisze "[" oraz "]" zmieniają % prędkości na strzałce w ręcznych dojazdach. Na ekranie widać aktualną wartość. Gdy naciśniesz strzałkę z SHIF'tem to przywracasz jednorazowo dla tego uruchomienia prędkość pełną.
Który klawisz skok włącza nie pamiętam bo nie używam.( mam tak małe potrzeby :mrgreen: że robię to czasami myszką na ekranie)
autor: qqaz
24 gru 2012, 00:39
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

Oczywiście, jak pisałem , to są w każdym programie zwykłe możliwości. A wartość skoku do wyboru z edytowalnej listy. Tylko przełączasz kolejno wg tego co wcześniej wpisałeś.
Nie bardzo tylko rozumiem po co takie łapanie Machowców na konkurencję ile klawiszy trzeba aby coś tam. Bo w linuxie mniej.
Jeden i drugi jest w jakimś stopniu wygodny choć nie w tych samych obszarach. Przewaga linuxa to RT. I cena. Reszta to tylko galanteria.
Oczywiście ten który musi mieć nową skórkę na komórkę będzie widział co innego jako istotne sprawy ale nie przesadzajmy.
autor: qqaz
24 gru 2012, 00:10
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

Kamar, chyba póżno już i niedokładnie piszę. Bo zupełnie o co innego mi chodziło.
Młody ma płytką sprawdzić i na odejściu bo inaczej jak będzie na dochodzenie ustawiał to na dychę raz i drugi a trzeci raz nie zauważy i złamie. Lub wykruszy.
HOWG :wink:

[ Dodano: 2012-12-24, 00:12 ]
I pytał jak to jest /mozna w Machu.
Nie w czymś innym ,doskonałym.

[ Dodano: 2012-12-24, 00:16 ]
W Machu też jakieś klawisze się puka, naciska, chwyty gitarowe, ogólnie rzeczywiście bardziej upierdliwie.
Tylko ja nie jestem w Machu zakochany lub przez lab opłacany. Jest jak jest i już. Aż tak bardzo nie przeszkadza.
autor: qqaz
23 gru 2012, 23:55
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

Niesamowite ale zaskoczony nie jestem - przecież te ruchy to elementarne możliwości każdego programu.
A jaki sposób bazowania, pomiaru czy czegoś tam - co to ma wspólnego z programem?
Zakładam czujnik i na pełnej jadę w materiał i stop. W licznik wpisuję co widzę na czujniku i żadnymi setkowymi skokami sie nie bawie. Tylko czujnik mam ten 3D za 1kzł.
I Machem robię.
Ale to coś zmienia?
autor: qqaz
23 gru 2012, 23:42
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

Przypuszczam ze pytający nie zakłada zgóry że swoje wie tylko bedzie czytał co napisane.
Ale skoro Macha nie znasz ( żadna ujma) to pewnie nie wiesz ze mozna ustawić % szybkiego ale pomimo nastawy i tak jechać pełną predkością.
Wiec
pełna predkość w pobliże ścianki, puszczamy shift, dopełzamy bliżej, płytka i cofanie na pomiar wstepny.
A co kolega zrozumiał... pewnie to czego oczekiwał.
autor: qqaz
23 gru 2012, 23:19
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

Bo gdy dojedzie do ścianki to stanie niedokładnie. I cofanie skokami z małą wartością jest długotrwałe.
A tak odjedzie i gdy płytka mu wpadnie to puści klawisz, puknie w przeciwny aby trochę cofnąć,zmieni na mniejszy np 0,2% i teraz już dokadnie złapie moment luzu dla płytki.
Parę takich ustawień i sam bedzie wiedział jak jest na jego maszynce najwygodniejsza prędkość ustawiania. A gdy chce dokładniej to może skokami zamiast ciągłym. Jak potrzeba to 0,1um dla skoku ustawi.( jakaś bzdura z tą dyskusją).

No nie wierzę że kol Kamar tego nie ogarnia - zwyczajnie jak przekupa z jajami się tylko spiera choć nie wiem czemu.
autor: qqaz
23 gru 2012, 22:57
Forum: Frezarka - konstrukcja metalowa
Temat: Korbki przy silnikach
Odpowiedzi: 37
Odsłony: 3210

Kolega dyskutuje i opinie wystawia a nie wie co można.
Tylko sobie założył że nie można .
Bo się nie dowiedział do tej pory że można.
Bo jak miał się dowiedzieć skoro kupił Macha i po tygodniu go wyrzucił.
Widać tydzień za mało było by się dowiedzeć. Tylko opinia pozostała. Choć dobre i to

Ale można, kolego można , po dychu, po setce i po mikronie, co ustawisz.
Tylko guzik ma sterowanie do tego.
Ty na przyspieszonym nawet i na setkę możesz zatrzymać się przed ścianka - młody niech najpierw do niej podejdzie ostrożnie i dopiero na odejściu przymierza się do ustalenia wymiaru - nie będzie wykruszał frezów.
Bo to nie program tylko zwyczaje i umiejętności tu się liczą.
Ale "naśladować Kamara", no w każdym bądź razie, choć nieudolnie, to jednak do tego dążyć będziemy. :wink:

Wróć do „Korbki przy silnikach”