Ale po co taka wrażliwość.
A tu nie pisałem o sprzęcie tylko o narzędziu tępym jak dziecko pijaka. Powierzchnia poliamidu gnieciona aż do połysku i podtopieniach na grubym posuwie.
A na krytykę minie stać bo wiem o czym piszę.
Tak przy okazji kłania się tu moje niedoświadczenie bo pierwszy raz widzę takie sprzęgło którego jedna strona jest wkręcana w gwintowany otwór. To pewnie taki nowy sposób osadzania z jednoczesnym centrowaniem i blokowaniem momentu. W jedną stronę. Fajne. Pasuje do chropowatości.

Tylko dlaczego narzędzia takie tępe? Szczególnie ten poliamid bardziej metodą plastyczną a nie skrawaniem był robiony.