3. mały silnik prądu stałego z przekładnią która śrubą naciska na koniec trzpienia ze sprężynami
- łatwa kontrola krańcówkami pozycji "luzownika" i prostota sterowania
- kontrola trzpienia czy faktycznie załapał grzybek i w prawidłowej pozycji go trzyma

[ Dodano: 2010-10-03, 20:15 ]
Siła do zwalniania zacisku musi być wielokrotnie większa niż by to wynikało z napięcia sprężyn - trzeba jeszcze pokonać zakleszczanie się stożka a to często dopiero młotkiem u niektórych pomaga.