Znaleziono 2 wyniki

autor: qqaz
18 paź 2008, 10:54
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Zderzak do zaginarki na silniku krokowym
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5071

kamil_chy pisze:...dla danej odległości, rzecz w tym taka jak je zadawać
W programie przekaźnika EASY wystawiasz na wyświetlacz wartość oczekiwaną którą możesz zmieniać przez naciskanie guzików np + i - na pulpicie sterownika. Albo wyprowadzić trochę masywniejsze przyciski na zewnątrz skrzynki sterowniczej a sam sterownik pozostawić za szybką tak aby obsługa nie gmerała paluchami po sterowniku - szybko sprawdzą jego odporność a ta nie jest duża - przecież przycisk naciska się palcem, końcem suwmiarki, kawałkiem patyka( gdy stoi się z blachą na zderzaku i nie można sięgnąc do pulpitu) albo nawet można oprzeć arkusz blachy o sterownik i akurat jej krawędź spowodowała że się zepsuł. ( "bo takie badziewie teraz robią").
Tak akurat w maszynach produkcyjnych połowa sukcesu w jej działaniu to nie poprawna konstrukcja jej kinematyki ( skrót myślowy) ale również odporność na idiotę.
Druga sprawa. Nakrętki na srubach napędzaj z przekładni ślimakowych napędzanych od współnego wałka ( równoległego do krawędzi zderzaka) a te silnikem indukcyjnym pod falownikiem.
A enkoder - jego wyjścia A,B podpinasz do dwóch pierwszych wejść sterownika które zadeklarowane są jako licznik kwadraturowy - reszta to program.
kwarc pisze:generator impulsow i po sprawie
jeżeli bedziemy palcem impulsować styk to już mamy generator - ale gdy ma samo wysyłać impulsy to taki EASY za chyba 300zł, kpl w obudowie, z zasilaniem, wyświetlaczem itd i jeszcze jakąś logiką na pokładzie - to nie jest zbędne komplikowanie, wrecz przeciwnie.
autor: qqaz
11 paź 2008, 10:04
Forum: INNE MASZYNY i URZĄDZENIA
Temat: Zderzak do zaginarki na silniku krokowym
Odpowiedzi: 18
Odsłony: 5071

Rzecz nie w sterowniku silnika tylko w zadawaniu pozycji którą ma osiągnąc zderzak - tak jak sam piszesz - wciskasz 20 i zderzak jedzie na 20.
Najprościej wziąć sterownik typu PLC lub łatwiejszy? w zaprogramowaniu przekaźnik programwalny typu LOGO, EASY, MILENIUM lub MITSUBISHI. Na każdym z nich zaprogramujesz zadawanie pozycji - te oczekiwane 20mm - i pózniej guzik z poleceniem "wykonaj" na skutek którego sterownik uaktywni kręcenie silnikiem w odpowiednią stronę jednocześnie czytając wskazania enkodera podpietego do śruby ( a raczej nakrętki napędzanej z oprawy na belce zderzaka). I kręcić będzie tak długo aż waskazania zmieszczą się w granicy błędu. A dodatkowo taki program obsłuży jeszcze ryglowanie zacisków lub wystawianie blokady uruchomienia zaginarki.
Również atrakcyjną jest możliwość ustawienia sekwencji odległości zmienianych samoczynnie po każdym zagięciu zgodnie z wcześniej wpisanymi wartościami - tak np bez problemu może wykonywać MILENIUM - chyba do 54 kroków ( dokładnie nie pamiętam ale ma fajną tablicę do przewijania przy odczycie z łatwą edycją zawartości - nie trzeba budować bloków programowych)
Natomiast silnik do tego celu to raczej komutatorowy lub przy dużej belce motoreduktor z falownikiem - cenowo wyjdzie taniej niż duży krokowy. Tym bardziej że w warunkach zaginarki stosowanie sruby kulowej ( jako uzupełnienie dla krokowego) nie bardzo na sens, wystarczy trapezowa byle bardziej masywna.
J jeszcze jedno. Pisząc o programowalnym przekaźniku myślałem o tym że ma on już wbudowany wyświetlacz na którym zmieści się oczekiwany wymiar i aktualna wartość zderzaka. W PLC trzeba taki panel dokupić i to już jest znacznie wiekszy wydatek - sam panel to tyle samo jak kpl. napęd na falowniku.
I ostatnia uwaga . Taniej i pewniej wyjdzie z dwoma śrubami przy każdej z prowadnic niż jak na szkicu gdzie jest jedna śruba. Forum zaraz się rozkrzyczy że koszty, że można sztywno, że przekoszenia u nich nie były duże ( więc jednak były?) ale przy zaginarce zderzak jest jak czołg - nic nie ustapi pod uderzeniem zaginanej blachy a dokładność nastawienia jest oczekiwana do 0,1mm.
I czy zawsze bedzie równoległy do lini giecia? Bo może w przyszłości ( za miesiąc) trzeba będzie ustawić np kąt 15st? - wtedy pneumatyczny indeks na zderzaku, dwie śruby, dwa napędy , dwa enkodery, ALE JEDEN sterownik. :wink:

Wróć do „Zderzak do zaginarki na silniku krokowym”