RomanJ4 pisze:Albo dołożyć w tandem drugą chinkę 24L tak jak ja to zrobiłem, teraz bodaj już za 4 stówy, i styknie.

hmmm też mam drugą taką małą i muszę pokombinować jak to ożenić aby zrobić sprężanie dwustopniowe . Jednak dobrze było by napędzić to jednym silnikiem aby zmniejszyć koszt albowiem mała ma 1500W a duża 2200W obie 230V a gdyby tak jeden motor 3kW 400V... warte to przemyślenia?

Jaką średnicę dyszy używasz? Jakie ciśnienie na reduktorze, jaką wydajność ma sprężarka (zmierz na pustym zbiorniku czas od włączenia do wyłączenia silnika to będziesz wiedział jaki ma wydatek powietrza).

Obecnie mam sprężarkę dwutłokową 50l (chinka) dodatkowo zbiornik powietrza 160l i przy dyszy 1.2 i ciśnieniu na reduktorze przy przecinarce 5bar ciśnienie w zbiorniku nie spada poniżej 5,5bar jednak kompresor chodzi dość często. Niemniej jednak mój kompresor przeszedł mały tuning polegający na wymianie tłoków i pierścieni, szlifowanie przylgni głowicy i montaż na LOCLITE

Tak czy owak powinno to ciąć trochę dłużej chyba że jest skopany prestostat i załącza sprężarkę przy zbyt niskich wartościach ciśnienia przez co nie nadąża dobić.

ogólnie ideałem dla przecinarek była by sprężarka śrubowa ... ale ta cena.

Nie lejcie wody na młyn Przecinarka plazmowa ma palnik na gwint M14 lub wtyk euro a "+" jest na wtyk żeński ŁW-25 lub ŁW-95 więc niema możliwości pomyłki chyba że jest to urządzenie 3w1 ale zapewne i w tym przypadku producent się jakoś zabezpieczył.

Ja ciałem na tym palniku i kompresorze 24l i to maszynowo więc da się

Zdradzę co się dzieje z tym zanikaniem łuku tnącego albowiem mam z tym palnikiem spore doświadczenie. Mianowicie używasz chińskich zamienników dysz i elektrod i często pierścień zbyt mocno dystansuje dyszę od elektrody i po prostu nie odpala łuku lub odpala tylko na 2sek. po czy wyłącza albowiem jest zbyt duże napięcie i maszyna odczytuje to jako brak kontaktu z materiałem . To zjawisko miałem często dlatego też do palenia maszynowego kupowałem drogie części Esab/Binzel a po kilkunastu pękniętych porcelankach dałem sobie spokój z tym palnikiem.

Palnik pt-31 ma zapotrzebowanie na powietrze 90l/min przy 5bar kompresor olejowy z wydatkiem ssania 260l/min i sprężaniem 3/1 uzyska na wyjściu 85 l/min przy 8bar a potrzeba nam 90 l/min 4,5-5bar. Z praktyki wiem że takowy kompresor wystarczy a nawet w skrajnych wypadkach posiłkowałem się 25l i też paliło. Na pierwsze próby w zupełności wystarczy a w miarę poznawana sprzętu i parametrów użytkownik sam wyciąga wnioski czego mu trzeba. Chciałbym tu zwrócić uwagę że często te same pompy są montowane na zbiornikach 50 jak i 150l a cena wielokrotnie wyzsza właśnie za zbiornikktóry można dostać na złomie za 150zł.

Ja długi czas pracowałem na kompresorze 2t 50l i to wystarczło do cięcia plazmowego dużych detali w stali czarnej 6mm 50A przy prędkości 800mm/min i 5bar z tym że miałem dodatkowo założony osuszacz i reduktor ciśnienia albowiem bez tego dysze lecą dość szybko.
Dziś ten sam kompresor po małej modyfikacji, sprzężony z zbiornikiem 300l wystarcza do cięcia nawet małych detali rozmieszczonych na wielkości arkusza 1000*2000. Fakt pracuje często ale ciśnienie na zbiorniku nie spada poniżej 6bar.
Ważnym elementem jest zestaw filtrów i osuszacz albowiem bez tego różnie bywało a w skrajnych przypadkach kosiło do 45*

Oczywiście marzeniem byłaby sprężarka śrubowa ale to inne pieniądze.